Prablem ź niachvatkaj pracoŭnych miescaŭ u Biełarusi niama, kožny pry žadańni moža pracaŭładkavacca.
Ab hetym zajaviŭ žurnalistam namieśnik premjer-ministra Anatol Kalinin, kamiencirujučy padpisańnie dekreta numar 3 «Ab papiaredžańni sacyjalnaha ŭtrymanstva».
Na dumku vice-premjera, dakumient vielmi svoječasovy, kali nie skazać navat krychu zapoźnieny. «Hramadstva sparadziła i sparadžaje ŭtrymancaŭ», — kanstatavaŭ Anatol Kalinin. Pry hetym jon źviarnuŭ uvahu, što prablem z prapanovami na rynku pracy respubliki niama.
«Pracoŭnych miescaŭ dastatkova. Vybiraj — i idzi pracuj, — padkreśliŭ namieśnik premjer-ministra. — Kali ž niechta nie choča pracavać, značyć jon pavinien płacić tuju častku, jakaja jamu naležyć, u padatak, kab nie abciažarvać biudžet i dobrasumlennych padatkapłacielščykaŭ».





