Alaksandr Łukašenka patrabuje prykłaści maksimum namahańniaŭ, kab ŭradžaj u krainie byŭ jak maha bolš. Ab hetym kiraŭnik dziaržavy zajaviŭ siońnia ŭ čas aznajamleńnia z arhanizacyjaj uborki zbožžavych u Minskim rajonie, pieradaje karespandent BiełTA.
Łukašenka adznačyŭ, što ŭ hetym hodzie z-za haračaha nadvorja ŭ mnohich krainach čakajecca vialiki niedabor zbožža: «Viadoma, i my niešta stracili, ale nie nastolki: nas jašče Haspodź paškadavaŭ. Tamu treba mieć na ŭvazie, što my asabliva nie kiniemsia dzieści zakuplać chleb… Tamu maksimum napružańnia dla taho, kab sabrać da ziarniatka».
0
0
0
0
0
0