Alaksandr Łukašenka i Uładzimir Pucin publična paspračalisia pra ceny na enierhanośbity na adkryćci pasiadžeńnia Najvyšejšaha Jeŭrazijskaha ekanamičnaha savieta ŭ Sankt-Pieciarburhu.
fota Kremlin.ru
Pucin źviarnuŭ uvahu, što cana na haz dla Biełarusi składaje 129 dalaraŭ (budzie — 127), a dla Hiermanii — 250 dalaraŭ.
Pucin: Užo siońnia našy partniory majuć dastatkovyja pieravahi. Ja ŭzhadaŭ Hiermaniju nie prosta tak. Dla Biełarusi i nie pavinna być 250 dalaraŭ za haz. Ale kali b Biełaruś nie mieła pieravahaŭ, źviazanych ź intehracyjaj, było b nie 127 dalaraŭ i nie 129, a 200. Voś u čym roźnica. Ale…
Łukašenka: Uładzimir Uładzimiravič, heta niapravilnyja ŭ vas raźliki. My majem horšyja ŭmovy za Hiermaniju. Ja ŭžo pra heta nieadnarazova kazaŭ. Byccam vajavali suprać Hiermanii razam, a našy ludzi, jakija jašče nie pamierli paśla vajny, majuć takuju situacyju. Jany [Hiermanija] majuć 200 dalaraŭ, a my 130, tamu što tudy jašče 3000 kiłamietraŭ pampavać treba.
Pucin: Da-a-a…
Łukašenka: Tamu ŭ ich i cana takaja. Voś.
Pucin: Ale kali b była rynkavaja dla Biełarusi, nie było b 127 ci 129 dla Biełarusi, a było b pad 200. Voś u čym usia sprava. Ale davajcie paśla padyskutujem u zakrytym režymie.
Łukašenka: Dobra.
