Ciarhiej adrazu paśla Akreścina
Siarhiej — dyrektar ivent-ahienstva «Krona». Jaho zabrali 4 lutaha kala doma — jon parkavaŭsia, kali padjechali dźvie mašyny i vyjšli supracoŭniki milicyi.
«Spytaŭ: za što zatrymlivajecie? Adkazali, što paśla patłumačać. Nadzieli naručniki i pryvieźli ŭ Frunzienskaje RUUS. U pratakołach było paznačana, što ab 11-j viečara ja chadziŭ vakoł RUUS i łajaŭsia (a zatrymali mianie niedzie ŭ 22.30). Prypisali artykuły 17.1 i 23.4 — drobnaje chulihanstva i niepadparadkavańnie milicyi. Pad ranicu zavieźli na Akreścina.
A ŭ piatnicu byŭ sud pa skajpie. Nastolki biełymi nitkami było ŭsio šyta, što navat sudździa adpraviła spravu na dapracoŭku», — raspaviadaje mužčyna.
Čamu Siarhieja pilnavali, jon nie viedaje. Raniej mužčynu ŭžo zatrymlivali — u kastryčniku, kali staŭ zdymać na videa siłavikoŭ, jaho mocna źbili. Ale jon nie źviazvaje hetyja epizody.
Patrapiŭšy ŭ izalatar, Siarhiej adrazu abviaściŭ suchuju haładoŭku.
«Ja nastolki aburany tym, što adbyvajecca, što vyrašyŭ dziejničać rašuča. Niachaj achviaruju saboj, ale budzie ŭ ludziej nahoda strapianucca», — razvažaŭ jon u toj momant.
U mužčyny dahetul byŭ dośvied strohaha postu, tamu pasiadzieć bieź ježy dla jaho nie było prablemaj. Inšaja sprava — zastacca biez vady: da hetaha arhanizm nijak nie moh pryvyknuć. Na suchoj haładoŭcy jon byŭ upieršyniu.
«Ja umyvaŭ tvar niekalki razoŭ na dzień, pałaskaŭ rot, ale nie piŭ. Pieršyja i druhija sutki było nieskładana. Na trecija mnie ŭžo było ciažka havaryć, ledź jazyk pavaročvaŭsia. U toj ža dzień pryjšła doktar, pravieryła mianie. Puls, jaki zvyčajna 50 udaraŭ za chvilinu (u mianie bradzikardyja), padskočyŭ da 80, cisk padniaŭsia. Pakazčyk cukru ŭ kryvi ŭpaŭ nižej za normu.
Apošniuju noč ja lažaŭ na padłozie — u nas była pierapoŭniena kamiera — i adčuvaŭ usim ciełam, jak bjecca serca.
Ja razoŭ 15 prasiŭ papieru i asadku, kab napisać zajavu na admovu ad charčavańnia, ale mnie ich tak i nie prynieśli. Pahražali, što buduć nasilna karmić, uviaduć kropielnicu, pastaviać klizmu. Ale dalej za słovy nie zajšło».
Kali skančalisia 72 hadziny z momantu zatrymańnia, da Siarhieja padyšoŭ nadziralnik: «Z rečami na vychad». Ale zamiest taho kab adpuścić, mužčynu znoŭ zavieźli ŭ Frunzienskaje RUUS i skłali na jaho pratakoły — pa 23.34 (nibyta ŭ pačatku śniežnia na vulicy Kazimiraŭskaj pakazvaŭ znak salidarnaści) i 17.3 (raśpićcio ałkaholu). Apošni, miarkuje Siarhiej, mahli nakinuć z-za jaho stanu:
«U mianie zatumanienaść niejkaja była, ciažka było havaryć. Ja papiaredžvaŭ, što na suchoj haładoŭcy».
Čarhovy sud prajšoŭ u paniadziełak, 8 lutaha.
«Ja razvažaŭ: kali nie pryznaju svaju vinu pa 23.34, dakładna adpraviać na sutki, a tak moža być štraf. U vyniku dali 30 bazavych.
Što z artykułam 17.3, nie viedaju.
Paśla astatnija dva pratakoły stali razhladać. Ale ŭsio nastolki biazhłuzda vyhladała, što sudzia vyniesła rašeńnie, što niama składu złačynstva. Mahčyma, na heta paŭpłyvała dobraja praca advakata abo ŭličyli moj stan. Ja kazaŭ, što adčuvaju siabie drenna, nie zusim razumieju, što adbyvajecca».
U paniadziełak uviečary Siarhieja adpuścili. Za čatyry dni suchoj haładoŭki jon schudnieŭ na piać kiłahramaŭ — z 73 da 68. Kaža, što nie znajšoŭ u internecie dakładnaj instrukcyi, jak vychodzić z haładoŭki, ale razumieje, što treba časta pić, jeści maleńkimi porcyjami i ŭklučyć u racyjon sałodkaje, kab padniać hlukozu. Ad nastupstvaŭ arhanizm pakul nie adyšoŭ:
«Hałava kružycca, stamlajusia chutka. Prahulaŭsia 20 chvilin, a pa adčuvańniach nibyta 5 kiłamietraŭ krosu prabieh».
