«Pieradavała Andreju pieradaču — ježu i kurtku. Z kurtki skazali zrezać šnurki — źnizu i na kapiušonie, dali nažnicy. Ja staju la akienca, dumaju, jak ich, pryšytyja ŭnutry, vynuć. Raptam dziavočy hałasok: moža, niejak vam dapamahčy? Dziaŭčynka, takaja miłaja, ź sinimi vałasami. Pieradavała pieradačy studentam. Ź joj siabar u mascy z vyšyŭkaj «Najlepšy matematyk».

Hetaje spałučeńnie junactva i stojkaści — jak jano kranaje!

Z usich siadzielcaŭ studentaŭ škada najbolš. Moža, u mianie heta maciarynska-siastrynskaje, nie znaju.

Našy zajčyki, naš honar i nadzieja, tak chočacca ich atulić, zatulić ad debiłaŭ i skatoŭ. Zastajecca vieryć, što nabytaja imi moc i zahartoŭka prydasca i im, i ŭsim nam. I praź dziesiać hadoŭ heta moładź budzie lidarami hramadstva.

Išła z Vaładarki na paštamt i škadavała, što maje ružovyja vałasy schavanyja pad šapkaj.

Adpraviła z paštamta list i, spaźniŭšysia na elektryčku, vyklikała taksi.

Z taksistam maŭčali ŭsiu darohu (što ja vielmi caniu), a kali ja stała pakazvać, dzie lepš źjechać z kalcavoj, jon raspłyŭsia: «Jak pryjemna čuć biełaruskuju movu! A to vakoł adny mankurty».

«Čaho ž mankurty, — kažu, — takich, jak my z vami, 80%».

«A čaho jany papiorlisia na Dzień horada? Takija natoŭpy byli, jak na Novy hod! Poślednije tiepłyje dieńki, kažuć mnie! Ja plunuŭ, pajechaŭ damoŭ: chaj niechta inšy hetych jabaciek vozić».

Akazałasia, čałavieka zatrymlivali ŭ žniŭni i z Akreścina navat vyvozili ŭ sumnaviadomy kancłahier na Słuččynie. «Kazali: tut i zastaniaciesia. Ja dumaŭ: piečaŭ niama, kab nas spalić, dyk, napeŭna, rasstralajuć. Žonka pasivieła — try dni nie viedała, dzie ja».

I ŭsio paŭtaraŭ mnie taksist: viaźni buduć siadzieć datul, dakul my dazvolim.

Pakinuła vialikija čajavyja. Chacieła bolšyja, dy jon nie ŭziaŭ».

***

Jahora Marcinoviča i Andreja Skurko vinavaciać u naniasieńni majomasnaj škody biez prykmiet raskradańnia (č. 2 art. 216 KK). Sens pretenzij u tym, što apłata za kamunalnyja pasłuhi pamiaškańnia była pa taryfach dla fizasob, a treba było płacić pa taryfach dla jurasob. Śledčyja naličyli, što za čatyry hady pradpryjemstvu «Minenierha» byŭ naniesieny ŭron u 3,5 tysiačy rubloŭ. Samo pradpryjemstva z pretenzijami nikoli nie źviartałasia.

Kali łaska, padtrymajcie našaniŭcaŭ listom, telehramaj ci hrašovym pieravodam. Va ŭmovach izalacyi heta dapamahaje trymacca.

Adras: 220030, h. Minsk, vuł. Vaładarskaha, 2. SIZA №1

Marcinoviču Jahoru Alaksandraviču

Skurko Andreju Hienadzijeviču

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0