Čym kiravaŭsia sud? Pierapynieńnie ciažarnaści, jak adznačana ŭ rašeńni, aznačaje pazbaŭleńnie dzicia prava na žyćcio, tady jak Kanstytucyja harantuje prava na žyćcio ŭsim polskim hramadzianam.
Druhaja maštabnaja akcyja pratestaŭ adbyłasia, kali stała viadoma, što 30-hadovaja ciažarnaja zahinuła ŭ vyniku septyčnaha šoku, jaki pačaŭsia paśla adychodžańnia kalapłodnych vod.
Miedyki admovilisia zrabić abort, niahledziačy na pryrodžany parok płoda — ciapier heta pad zabaronaj.
Žančynu špitalizavali na 22 tydni ciažarnaści. U vyniku płod zahinuŭ, a ŭ žančyny pačaŭsia septyčny šok. Jana pamierła praz 24 hadziny paśla adychodžańnia vod.
U zahinułaj zastalisia muž i dačka. Advakat siamji paviedamiŭ, što žančyna źviazvałasia sa svajakami i raskazvała, što lekary nie stali pieraryvać ciažarnaść i ŭstrymlivalisia ad ekstranaha abortu da śmierci płodu, navat niahledziačy na toje, što niebiaśpieka pahražała samoj žančynie.
Pa słovach advakata, miedyki dziejničali ŭ ramkach novaha zakona, pavodle jakoha pierapynić ciažarnaść nielha navat pry najaŭnaści nievylečnych chvarob u płodu. Abort dazvoleny tolki kali jość pahroza žyćciu i zdaroŭju maci. Pradstaŭniki balnicy zajavili, što kłapacilisia pra zdaroŭje i žyćcio pacyjentki i płodu, dziejničali zhodna z zakonam.
Prychilniki zabarony na abort spasyłajucca na normu Kanstytucyi, pavodle jakoj u kožnaha hramadzianina Polščy jość prava na žyćcio. Katalicki kaścioł usialak padtrymlivaje i prasoŭvaje ideju. Niekatoryja śviatary kažuć, što aborty ŭ vypadku zhvałtavańnia žančyny ci pahrozy jejnamu zdaroŭju taksama treba zabaranić (pakul jany dazvolenyja ŭ jakaści vyklučeńnia).
Adzin z łabistaŭ zabarony abortaŭ, deputat Bartłamiej Urubleŭski śćviardžaŭ, što ŭ radzilnych damach stvorać pałaty dla žančyn, jakija naradzili ciažka chvorych dziaciej, dzie tyja mahli b papłakać, a taksama chośpisy dla niemaŭlat u kožnym vajavodstvie, plus dla takich siamiej padymuć finansavuju padtrymku.
Paśla śmierci 30-hadovaj paradzichi akcyi pratestu prajšli pa ŭsioj krainie, samaja masavaja — u Varšavie, na vulicy horada vyjšli dziasiatki tysiač demanstrantaŭ, jakija patrabavali źmieny zakona.
Pavodle aficyjnych danych, štohod u Polščy robiać kala dźviuch tysiač abortaŭ. Adnak pravaabaroncy śćviardžajuć, što nasamreč bolš za 200 tysiač polskich žančyn kožny hod pieraryvajuć ciažarnaść u padpolnych umovach ci robiać heta za miažoj.
Jość navat paniaćcie «abortny turyzm». Maštaby hetaj źjavy acanić niemahčyma: ciažarnyja jeździać u roznyja krainy i chavajuć metu pajezdki.
Popyt, tym nie mienš, nastolki vialiki, što kliniki ŭ Słavakii, Aŭstryi i Hiermanii najmajuć u štab polskamoŭnych supracoŭnikaŭ i telefonnych kansultantaŭ. Ukraina taksama ŭ śpisie papularnych maršrutaŭ, asabliva dla prymiežnych haradoŭ.
Isnuje niekalki hramadskich inicyjatyvaŭ, jakija dapamahajuć žančynam zrabić abort za miažoj, arhanizacyi isnujuć za košt achviaravańniaŭ.
Kuplać tabletki dla farmakałahičnaha abortu ci ekstranaj kantracepcyi taksama časta davodzicca za miažoj. U Polščy srodki «avaryjnaj» kantracepcyi možna nabyć tolki pa recepcie, a trapić na pryjom u dziaržaŭnuju kliniku časam možna tolki praź niekalki tydniaŭ paśla zapisu.
Pry hetym kupić tabletki dla siabie, zachoŭvać doma i pry nieabchodnaści pryniać — lehalna, a voś dapamahčy, naprykład, siabroŭcy — nie. Za dapamohu ŭ aborcie praduhledžana kryminalnaja adkaznaść. Viadomy vypadak, kali chłopca 20-hadovaj polki adpravili na paŭhoda za kraty za toje, što jon zavioz dziaŭčynu na abort va Ukrainu i daŭ joj na heta hrošy. Pakarali i maci ciažarnaj za toje, što jana schiliła jaje da hetaha.
Za historyju niezaležnaj Polščy byŭ usiaho adzin vypadak, kali žančyna, jakaja chacieła zrabić abort, ale joj nie dazvolili, zmahła vyjhrać praces suprać krainy na ŭzroŭni Jeŭrapiejskaha suda pa pravach čałavieka.
Alicyja Tyščonc była maci dvuch dziaciej, kali zaciažaryła trecim. U žančyny byli surjoznyja prablemy sa zrokam, jana ŭsurjoz aścierahałasia, što rody pahoršać stan. Jana źviartałasia da niekalkich daktaroŭ z prośbaj dazvolić zrabić abort, ale ŭ vyniku była vymušanaja naradžać. U vyniku zrok pahoršyŭsia — jana stała invalidam I hrupy.
Alicyja stała pieršaj žančynaj, jakaja publična raskazała svaju historyju, čym dla jaje skončyłasia zabarona na abort jašče 20 hod tamu. Ciapier jana padtrymlivaje pratesty suprać zabarony na abort. Pa rašeńni JESPČ Polšča vypłaciła joj 25 tysiač jeŭra.
Faktyčna heta adziny sposab padać u sud na dziaržavu, pakolki rašeńnie Kanstytucyjnaha suda ab zabaronie abortaŭ kančatkovaje, unutry krainy abskardzić jaho prosta niemahčyma.
