Pra siłavikoŭ, jakija hladziać jaho efiry, duet ź Laŭčuk, rodny Akciabrski, situacyju, kali nie da žartaŭ, i asabistaje žyćcio — Pavuk raskazaŭ u vialikim intervju.

«Kali Majbach narodny, dajcie choć pahladzieć»

«Naša Niva»: Čamu vyrašyŭ telefanavać čynoŭnikam, vajskoŭcam?

Andrej Pavuk: My i raniej, kali ŭ Akciabrskim žyli, prymušali čynoŭnikaŭ vychodzić u ludzi, rabili ich pracu publičnaj. Bo ichniaja zadača — chavacca. 

Paśla taho, jak my emihryravali, my zhubili niepasredny dostup da infarmacyi i zastalisia tolki pramyja linii. Spačatku zvanili tolki ŭ svoj rajon, a potym zrazumieli, što jość ža i inšyja čynoŭniki. 

Mnohija ličać, što ja prankier. Ale heta vydatki pracy. Kali čynoŭnik viadzie siabie narmalova, daje adekvatnuju infarmacyju, tady ty nie zabaŭlaješsia z hetaha. A kali jon uklučaje durnia, to adbyvajucca, jak jany nazyvajuć, pravakacyi. Dla ich adkazać na pytańnie, ci lubiać jany Łukašenku, vielmi składana.

«NN»: A dzie byli narmalnyja čynoŭniki?

AP: Byŭ adekvatny čynoŭnik u Kamitecie dziaržaŭnaj majomaści, u jakoha ja pytaŭ pra aŭtapark Łukašenki.

Kažu jamu: «Kali Majbach dziaržaŭny, ci mahu ja pakatacca na im? Kali narodny, dajcie choć pahladzieć».

Jon, vidać, sam sa ździŭleńniem dla siabie adkryŭ, što, kali majomaść dziaržaŭnaja, narod maje na jaje prava.

«NN»: Chto ciabie ździviŭ?

AP: Haradzienskaja prakuratura: tam ciotačka adkazała, što ŭ nas možna być apazicyjanieram, starałasia vyhladać prystojna. A Hienadź Kazakievič (namieśnik ministra ŭnutranych spraŭ. — «NN») zatušavaŭsia.

A tak ničoha nie ździŭlaje. Hetyja sacyjalnyja instrumienty sapsavanyja. Čynoŭniki prosta robaty, padparadkoŭvajucca palityčnaj voli macniejšaha. Jany nie majuć svajoj dumki, adkazvajuć prapahandysckimi kliše. Kali nie viedajuć, što adkazvać, sami zapytvajucca: «A vy jak dumajecie?»

«NN»: Ty kazaŭ, što ŭ Ministerstvach taksama hladziać tvaje pramyja linii.

AP: Tak, Nieviera (namieśnik staršyni Hrodzienskaha abłvykankama. — «NN») mnie padčas zvanka kazaŭ: «Ja hladžu, u vas tut žyvy efir idzie». Ale jon śmieły, adkazvaŭ na pytańni. Siłaviki hladziać. Ja kali telefanavaŭ, jany zhadvali niekatoryja pieradačy.

Heta nie prosta zabava. Heta infarmacyja, jakaja laža ŭ archiŭ nastupnych sudovych pracesaŭ.

«NN»: Kali čynoŭniki kidajuć trubku, heta niadziŭna. Ale čamu niekatoryja hutarać z taboj, viedajučy, chto ty?

AP: Napeŭna, samalubstva čynoŭnickaje: «Voś ja na pasadzie 10 hadoŭ, kamu ni skažu, usie mianie słuchajucca. I tabie, Pavuk, dakažam zaraz».

Jany nie bačać faktaŭ katavańniaŭ, zabojstvaŭ, zachopu ŭłady. Režym da hetaj hramadzianskaj vajny dziesiacihodździami rychtavaŭsia, a hramadstva — nie. I jano nie choča nijakaj vajny.

«Dziakuj bohu, što internet źjaviŭsia — znajšoŭ siabie»

«NN»: Što takoje biełaruskaja pravincyja?

AP: Heta biazvychadnaść, razvalenyja kałhasy, zaturkanyja ludzi. Mienavita pra Akciabrski — heta depresucha i bieznadziejnaść. 

«NN»: Jak ty nie śpiŭsia tady?

AP: Ja nie śpiŭsia, tamu što ŭ mianie niama kajfu, kali ja pjany. Ja stres vialiki adčuvaju, kali svoj arhanizm nie mahu kantralavać. Pa maładości niešta sprabavaŭ, ale heta mnie nijak nie spadabałasia. Ty hublaješ čas u nikudy. Jakaja karyść ad taho, kab pić? U mianie nastroju ad ałkaholu nie źjaŭlajecca.

«NN»: Prosta ŭ vioskach, rajcentrach praz hetuju šeraść davoli šmat chto vybiraje varyjant śpicca.

AP: Heta dziaržaŭnaja palityka takaja. Jany prapanoŭvajuć: śpivajciesia i prymajcie rečaisnaść, jakoj jana jość.

«NN»: Jak ciabie zaniesła ŭ dom dziciačaj tvorčaści?

AP: Ja pracavaŭ u lashasie stanočnikam, tamu što dahetul vučyŭsia ŭ homielskim technikumie na śpiecyjalnaści «technałohija i dyzajn mebli». A pastupaŭ ja ŭ miedycynski — choć kudy išoŭ, kab u armiju nie trapić. Nie pastupiŭ. Praz darohu byŭ technikum. Ja moh malavać, tamu padaŭ dakumienty tudy. Tamu i vyjšaŭ ź mianie taki śpiecyjalist — ničoha nie ŭmieju. Mianie hetyja draŭlaški nikoli nie cikavali. 

Raźmierkavańnia paśla vučoby nie było, ja pajechaŭ nazad u Akciabrski. Tam pajšoŭ u lashas, dumaŭ, jakim majstram budu. Nie, pastavili stanočnikami. Usio, što ja rabiŭ paŭtara hoda, — pierakładaŭ tarnuju doščačku. 

Kali ja pracavaŭ z mužykami, heta natchniła mianie na toje, kab žyćcio nizoŭ, bytavuchu pakazvać. Heta vielmi cikava. Ja tady stvaryŭ u «Adnakłaśnikach» supołku i niejkija paskvili pisaŭ. Ludziam heta padabałasia. U mianie styl — danosić infarmacyju praz pravakacyju, sarkazm. Čynoŭniki asabliva baluča heta ŭsprymali. Ja tady padumaŭ: voś, budziecie ličycca z adzinym błohieram na rajon.

Paśla lashasa pajšoŭ u dom dziciačaj tvorčaści, tamu što ŭžo nadakučyła. Susiedka paprasiła mianie ŭładkavać. Ja byŭ kiraŭnikom hurtka žyvapisu.

Dziakuj bohu, što internet źjaviŭsia — znajšoŭ siabie. A tak praŭda, što tolki śpivacca zastajecca. U mianie dźvie adukacyi, i nivodnaja nie spatrebiłasia.

«NN»: Druhaja adukacyja — heta što?

AP: BDU, bijaekołah i nastaŭnik bijałohii. Tady byŭ taki čas, što ja sumavaŭ, što ŭ mianie niama vyšejšaj adukacyi. 

«Z Maskvy zvanili: «U vas jość aeradrom? My zaraz prylacim»

«NN»: Klip «Ja iz dierievni», jaki parvaŭ internet, — jak jon źjaviŭsia?

AP: U domie tvorčaści ty pracuješ u miežach cenzury i ideałohii. Tam zaŭsiody prachodziać niejkija konkursy. Dni abjadnańnia Biełarusi i Rasii, jašče štości… Kali ja pracavaŭ kiraŭnikom mastackaha hurtka, ja za dziaciej malavaŭ i adsyłaŭ pracy. Ja ŭvohule nie chacieŭ ź dziećmi pracavać, heta takaja adkaznaść: ty pavinien ich navučyć niečamu, baćki hladziać na ciabie jak na aŭtarytetnaha čałavieka.

I adzin raz prachodziŭ konkurs dla padletkaŭ «Ja lidar». Tam treba było pakazać niejkaha lidara dumak. Ja ŭžo na toj čas byŭ dobry rabotnik, u tym płanie, što ŭsio pa multymiedyja moh. Tam ciotki ničoha nie ŭmieli, a ty ŭžo ŭ fotašopie navučyŭsia kałažy rabić, maješ ličbavuju kamieru, na chramakiej zdymaješ — załaty čałaviek! Tolki što niepasłuchmiany.

Ja prynios vierš. «Biespłatno podhuźniki i raspašonku tomu, kto rodił dva i bolšie riebienka», — niešta takoje nakidaŭ. «Nu nie, heta niesurjozna», — kažuć u domie tvorčaści. Ja prapanuju: dzieci ciapier lubiać rep, tamu, kali chočacie zavałodać ich uvahaj, treba štości ŭ hetym styli zrabić. I pad rep zapichać im u mazhi patrebnuju infarmacyju.

Była taktyka pakazać, što lidary — heta pijaniery. Znajšli pasłuchmianuju dziaŭčynku, jakaja zrobić usio, što skažuć darosłyja. A ŭ mianie ŭ toj viečar uźnikli ŭ hałavie radki: «Ja aktivistka BRPO, čto budiet s otčiznoj mnie nie vsie ravno». Pajšoŭ z hetym spać. Na ranicu ciotki kažuć: «Davaj dalej, pra viosku, ladovy pałac». A tabie cikava, što ty ŭ hetyja słovy možaš kramołu ŭkłaści.

Było składana ich pierakanać, što «Žiť stało lehčie i viesielej» varta pastavić. «Niedzie heta było», — kazali jany pra hety stalinski klič.

Napisali, ja skačaŭ minusoŭku biaspłatnuju. Paklikali hetu dziaŭčynku. I na etapie zapisu tak razyšlisia. Ja joj: davaj «Ja iz dierievni» skažy, «Dajoš stabilnosť». Vynikam ciotki byli zadavoleny: «Kłas, praz dva tydni na konkursie ŭ Mazyry pakažam».

«NN»: I nichto ź ich nie zrazumieŭ, što heta ściob?

AP: Nu tak. A što tut takoha? Tam ni da čaho nie prydziarešsia. Jany ž hetaj ideałohijaj karmili ŭsich. Ja, napeŭna, bolš nie pieraplunu hety pośpiech.

Paśla, kali vystraliła, jany źbirali niejkuju ledź nie pry prezidencie naradu, vyrašali, što rabić. Nichto nie viedaŭ, jak na heta reahavać. Nibyta ŭsio tak, jak pa televizary kažuć, ale śmiešna i biazhłuzda.

Jany vyrašyli, što treba abaraniać heta. Zrabili jašče niekalki durackich klipaŭ, nibyta heta dzieci nafantaziravali.

Skandał, a ja likuju. Ideałahičnaja dyviersija ŭdałasia.

Ja ž hety rolik na svaim kanale spačatku apublikavaŭ. Prychodžu ŭ adzin ź dzion u dom tvorčaści, tam usie z kruhłymi vačyma siadziać: «Nam telefanujuć z usich struktur». Z NTV z Maskvy zvanili: «U vas jość aeradrom? My zaraz prylacim».

Kažuć mnie: «Vydalaj rolik». Ja pabajaŭsia, vydaliŭ na ŭsiaki vypadak. 

«NN»: A što za historyja, kali tabie nie dazvolili pryznacca ŭ kachańni na płoščy horada?

AP: Kali ja staŭ IP, mianie pačali dušyć. Ja fota na dakumienty rabiŭ, sacyjalna značnaja pasłuha dla rajona, arandavaŭ pakoj, i mianie adtul vycisnuli. Staŭ prymać klijentaŭ u svajoj kvatery. Heta było niazručna: klijentaŭ stała mieniej, a potym ja ŭvohule zakryŭsia. U mianie nie było pracy, a byŭ užo dzicionak. 

U žniŭni 2017-ha prachodziła piedahahičnaja kanfierencyja ŭ horadzie, i ja vyjšaŭ z płakatam «Vaźmicie Pavuka na pracu». Mnie dali štraf za pikietavańnie.

I paśla hetaha ja staŭ pisać zapyty, kab pravieści masavaje mierapryjemstva pa pryznańni ŭ kachańni da žonki. Pahladzieć, jak reahavać buduć. U vykankamie adkazali, što niama narmatyvaŭ, jakija rehulujuć heta masavaje mierapryjemstva. Ja vyjšaŭ na płošču i pryznaŭsia ŭ kachańni. Mianie za heta nie pakarali. Dyk u čym tady roźnica? I toje, i toje było biez dazvołu rajvykankama.

Potym u Homiel pisaŭ. Tam taksama skazali, što nie rehłamientujecca. Paśla pisaŭ u Minsk — tam nie dazvolili na Kastryčnickaj płoščy stajać. Skazali, što jość inšyja miescy dla pikietavańnia. Ja jašče sudziŭsia ź imi, prajhraŭ, kaniečnie. Ale pajšoŭ usio adno pryznaŭsia ŭ kachańni na Kastryčnickaj płoščy. Mnie za heta ničoha nie było.

Nichto nie ŭchapiŭsia za hety kiejs. Tak ža možna było vyjści tysiačy čałaviek, majki BRSM, a ŭsio zmahary. Nu i što ty budzieš ź imi rabić, dubasić? Ciapier heta, kaniečnie, nie pracuje, a raniej ułady tvar staralisia trymać. Ja tady jašče ŭ AHP byŭ, prapanoŭvaŭ Labiedźku. Nichto nie zachacieŭ — usie surjoznyja palityki. 

«Z akciabrskaha IČU kaliści źbiehli złačyncy, tamu ciapier zatrymanych voziać u Kalinkavičy»

«NN»: Pierad minułymi vybarami ciabie zatrymlivali. Za što?

AP: Žonka była naziralnicaj, i ja zdymaŭ, jak jana začytvała kamisii pretenziju. Skłali pratakoł za chulihanstva. Mianie z 7 žniŭnia pasadzili ŭ Kalinkavičy na 15 sutak, ale prasiadzieŭ ja 10, vypuskać stali ŭsich.

«NN»: A ŭ Akciabrskim niama IČU?

AP: Było, ale adtul kaliści źbiehli złačyncy, i ciapier zatrymanych voziać u Kalinkavičy. A tady ŭ Kalinkavičach jeŭraramont miesiac jak praviali, i mianie pryvieźli ŭ amal utulnuju chatku. Praŭda, stała nie było i nie vyvodzili hulać. U pryncypie z kamfortam čas pravioŭ. Nichto mianie nie čapaŭ.

«NN»: Nakolki pamiataju, ty potym palacieŭ u adpačynak i vyrašyŭ nie viartacca.

AP: Tak. Vyjšaŭ ja ź IČU, siastra žonki razdabyła haračyja pucioŭki ŭ Jehipiet. Ja nie chacieŭ jechać, ale ciešča ŭsio adpraŭlała, upiortaj akazałasia. Ja paśpieŭ jašče na jabacinski mitynh schadzić pazdymać — było stresova siarod ich znachodzicca, čałaviek 600 sahnali.

Na adpačynku my ŭžo daviedalisia, što nas pačali ckavać. Stvaryli ŭ sacyjalnych sietkach supołki «Antypavuki». Ja sa Stryžakom prakansultavaŭsia, toj skazaŭ, lepš nie viartacca.

«NN»: U Vilniu, atrymlivajecca, pryjechaŭ tolki z płaŭkami?

AP: Ź letnim adzieńniem i pryładami dla kupańnia. A potym užo rečy pryvieźli padpisčyki. Ale my dumali, što vierniemsia ŭ 2021 hodzie, pieramožam. Ciapier užo nie maru amal i nie chaču ŭ Biełaruś, pakul tam Łukašenka. I kali jaho nie budzie, tam moža być rasijski staŭlenik.

«NN»: Na pazityŭny scenar ty nie spadziaješsia?

AP: Pazityŭny scenar budzie, kali ludzi stanuć masava hetamu supraciŭlacca. Heta akupacyjnaja ŭłada, i tut treba jak na vajnie. Ci hatovy my hinuć za novuju ŭładu, jakaja budzie, moža, i nie lepš za hetuju? Biełarusy nie hatovy.

«Kali ažaniŭsia, pierastaŭ vieryć, što jość ščaślivyja siemji»

«NN»: U jutubie ty taki bałaka. A pa-za jutubam?

AP: Nasamreč ja ciapier depresiŭny, minorny čałaviek. Bahata stresu adčuvaju. Paśla kavidu jašče śpina stała baleć. Karaciej, niaviesieła mnie.

«NN»: Ty ŭ razvodzie?

AP: Tak.

«NN»: Prosta ty Volu nazyvaješ žonkaj.

AP: Pieršaj (uśmichajecca). My pa-sapraŭdnamu raźvialisia, ale bahata chto padumaŭ, što heta dziela jurydyčnych tonkaściaŭ. Razład u nas siamiejny, jość takoje. My ŭvohule žyli asobna ŭ Biełarusi. Ciapier takoje nie možam sabie dazvolić, žyviom i pracujem razam.

«NN»: Jak udajecca zachoŭvać pryjacielskija stasunki?

AP: Žyćcio siamiejnaje pakazała, što lepš siabravać, čym svarycca, tamu što dzieci ŭ nas jość. Heta kampramis taki. Ja ŭvohule kali ažaniŭsia, pierastaŭ vieryć, što jość ščaślivyja siemji.

Ja pražyŭ u siamji, dzie mamka — dyktatar, a baćka — cichi ałkaš. Adnosiny — heta zaŭsiody praca. I ty razumieješ, što nie hatovy da jaje. Taksama chib adukacyi: treba ludziej rychtavać da siamiejnaha žyćcia. Vielmi składana heta. Kali b usio viedaŭ, mo i nie ažaniŭsia b.

«Niama nahody, z čaho śmiajacca, situacyja strašnaja»

«NN»: Jak vy z Marharytaj Laŭčuk paznajomilisia?

AP: U Vilni sfarmiravaŭsia kancentrat aktyvistaŭ, palityčnych dziejačaŭ, ź jakimi ja ŭ Biełarusi, moža, i nie sustreŭsia b. Ja ŭžo zajmaŭsia muzykaj. Tut Laŭčuk pryjechała. Ja pra jaje asabliva nie viedaŭ. Prapanavaŭ: davaj bajavych piesień paśpiavajem. Jana skieptyčna da hetaha pastaviłasia.

A potym pačaŭsia łakdaŭn karanavirusny, jaje kancerty paadmianialisia. I jany z pradziusieram zhadali maju prapanovu, «Kaladački» zrabili. Hledačam zajšło. Ja prapanavaŭ satyraj zajmacca. Taksama Marharyta zadumałasia, što heta nie jaje: nie da tvaru opiernaj śpiavačcy vykonvać niejkija bałahannyja pieśni.

A potym Azaronak vypuściŭ «Nakaži ich, Božie». Marharytu heta začapiła: «Davaj ich sparadzirujem». I heta vystraliła. Paśla spravu na Matolku zaviali. A ŭ mianie «tolka Matolka» hod u hałavie siadzieła. I tut jakraz nahoda.

Kali ty śmiaješsia z zładziejaŭ, heta vielmi dla ich kryŭdna, pa ich reputacyi bje. 

«NN»: Lohka było z Marharytaj paładzić?

AP: Vielmi lohka. Ja nie ŭsprymaŭ jaje jak opiernuju dzivu, tolki potym razhledzieŭ. Jana charyzmatyčnaja, jarkaja, viasiołaja. I prafiesijanał — kali zapisvajem pieśniu ź joj, usio chutka atrymlivajecca.

«NN»: Byli idei, ad jakich jana admaŭlałasia?

AP: Byli. Pra Čamadanavu nie zachacieła śpiavać. 

Ciapier my ŭžo naciešylisia hetym. Nie chočacca zajmacca. Ja šturchaŭ idei i ryfmavaŭ, a zaraz niama nahody, z čaho śmiajacca, tym bolš situacyja strašnaja. Jak tut zabaŭlacca?

«NN»: Ad čaho tabie sumna?

AP: Ad taho, što Biełaruś — kraina-turma. Ludziej sadžajuć, u karcar kidajuć, jany tam zdaroŭje stračvajuć. A dla ciabie dobraja nahoda dla taho, kab zrabić karjeru ŭ šou-biznesie. Nu takoje.

Ja pierastaŭ sačyć za navinami praŭładnych kanałaŭ, za tym, što skazaŭ Łukašenka. Bo dla ich važna, kab ich prapahandysckija vystupy hladzieła jak maha bolej ludziej i aburałasia. A ja, jak błohier, viedaju, što čym mienš źviartaješ uvahi, tym mienš heta pracuje. Jany ž śpiecyjalna pravakujuć, usiakuju dzič zakidvajuć.

Čynoŭnikam heta taksama nie patrebna. Ale jany słužać — takaja ŭ nas viertykal. Nie tak Łukašenka strašny, jak tyja ludzi, jakija hatovy padparadkoŭvacca.

Ja kali pačaŭ u 2014-m vadu bałamucić, astatnija kazali: ty maładziec, ale my z-za vuhła pahladzim. A kali b nas takich Pavukoŭ 30 było ŭ rajonie? Heta takaja supolnaść, ź jakoj treba ličycca. A kali ty adzin, to dumajuć, što prapłačany. Nie mahli pavieryć, što jość śmieły, adčajny čałaviek, jaki prosta tak heta robić. 

«NN»: Jak tabie zdajecca, kim by ty moh pracavać u Biełarusi, kali b apazicyjanieraŭ nie ščamili?

AP: Kali b mianie režym razhledzieŭ, pryniaŭ pad svajo kryło, ja b byŭ dobrym ideołaham. Ale nie dumaju, što doŭha. Ja b zrabiŭ niejkuju dyviersiju na vyšejšaj stupieni. Ty nie možaš žyć u siurrealiźmie.

Ludzi chočuć žyć u realnaści, tady ŭ ciabie psichika narmalna pracuje. A kali isnuješ u takoj sistemie, ad jakoj zryvaje dach, ty nie viedaješ: dyk pa zakonach nam žyć ci pa paniaćciach? U nas tak: u kaho manapolija na hvałt, toj i spraviadlivaść.

Клас
1
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0