«Jak prezident ja abaviazany abaraniać biaśpieku i spakoj našych hramadzian, kłapacicca ab cełasnaści Kazachstana, — zajaviŭ jon. — Pryniatyja mnoju miery nacelenyja na dabrabyt šmatnacyjanalnaha Kazachstana.
Ale hetyja miery pakul niedastatkovyja. Źviartaje na siabie ŭvahu vysokaja arhanizavanaść chulihanskich elemientaŭ. Heta śviedčyć ab staranna pradumanym płanie dziejańniaŭ zmoŭščykaŭ, jakija matyvavanyja finansava. Mienavita zmoŭščykaŭ.
Tamu jak kiraŭnik dziaržavy i ź siońniašniaha dnia staršynia Savieta biaśpieki maju namier dziejničać maksimalna žorstka. Heta pytańnie biaśpieki našych hramadzian, jakija źviartajucca sa šmatlikimi prośbami da mianie abaranić ich žyćcio i žyćcio siemjaŭ. Heta pytańnie biaśpieki našaj dziaržavy. Upeŭnieny, narod mianie padtrymaje.
Jak by ni było, ja budu znachodzicca ŭ stalicy. Heta moj kanstytucyjny abaviazak-być razam z narodam. Razam my pieraadolejem hetuju čornuju pałasu ŭ historyi Kazachstana. Vyjdziem ź jaje mocnymi.
U chutkim časie ja vystuplu z novymi prapanovami pa palityčnaj transfarmacyi Kazachstana. Ja zastajusia na raniejšaj pazicyi paśladoŭnych reformaŭ».
Čytajcie taksama: Mierkavańnie: Kab uziać situacyju pad kantrol, kazachstanskim uładam treba ŭžo, vidać, dziejničać mietadami Łukašenki
Pačali z cenaŭ na haz, a ciapier patrabujuć adchileńnia Nazarbajeva. Što adbyvajecca ŭ Kazachstanie
