Jaje skłali interviju ź viadomymi biełaruskimi dziejačami, jakich žurnalist raspytvaŭ pra pryvatnaje žyćcio i nieprafesijnyja zachapleńni. Čamu jaho zacikaviła, jak palityki hulajuć u futboł ci jakuju muzyku słuchajuć pravaabaroncy, aŭtara raspytvała Valancina Aksak.
— Spadar Tamkovič, jak u vas uźnikła ideja napisać knihu pra viadomych hramadzkich i palityčnych dziejačaŭ u, tak by mović, chatnim interjery, biaz navat cieniu palityki?
— Barykady, usiakija rezalucyi — heta nia meta hetaj knihi. Meta jaje — pakazać ludziej, jakija jość zvyčajnymi, narmalnymi. A to jany ŭ nas niejkimi admarozkami pakazvajucca. Voś ja j chacieŭ pakazać, što heta nia tyja admarozki, pra jakich nam kažuć z ekranaŭ telebačańnia dziaržaŭnaha. I tamu, ja dumaju, nia tolki mnie, a šmat kamu budzie vielmi cikava pačytać, naprykład, pra toje, jak Milinkievič zajmaŭsia baskietbołam u dziacinstvie, a jahony namieśnik Hubarevič jak hatuje vielmi dobryja kaktejli, ci jak prafsajuźnik Buchvostaŭ zajmajecca johaj.
— U vas byŭ peŭny śpis viadomych personaŭ, pra čyje chobi vy chacieli raskazać čytaču, ci sami chobi vyznačali, z kim z hramadzka-palityčnych dziejačaŭ vy chacieli pahavaryć biez palityki?
— Na žal, u bolšaści ludziej, jakija zajmajucca palitykaj, mienavita palityka i jość chobi. I tamu vybirać było vielmi ciažka, i śpisu ŭ mianie nie było. Kali ŭ čałavieka niešta było, pra što cikava možna było raskazać, ja z zadavalnieńniem z dapamohaj hetaha čałavieka raskazvaŭ. Naprykład, usie viedajuć, što Labiedźka zajmajecca futbołam, i vielmi cikava było pačuć padrabiaznaści hetaha jahonaha zachapleńnia. Ale tam nia tolki zachapleńni i chobi, tam jość i staronki žyćcia niekatorych palitykaŭ. Naprykład, Kazulin raskazvaje, jak jon, samy viadomy ŭ nas marpiech, chadziŭ za ekvatar.
— Siarod tryccaci dzieviaci hierojaŭ knihi — «pčalar» Michaił Čyhir i «łyžnica» Valancina Palevikova, «mastactvaznaŭca» Hienadź Hrušavy i «kulinar» Siarhiej Kalakin, «bitłaman» Valancin Stefanovič i «vinarob» Hary Pahaniajła. Na vašu dumku, ci nia škodzić ich palityčnamu imidžu abnarodavańnie ichnich takich dalokich ad štodzionnaha kłopatu pra budučyniu krainy zachapleńniaŭ?
— Ja dumaju, što nie zaškodzić, tamu što im zaškodzić vielmi ciažka ŭ našych umovach. Heta pieršaje. A pa-druhoje, ja liču, što naadvarot, heta jakraz toje, pra što nia kaža dziaržaŭnaja prapahanda, i što heta zvyčajnyja, narmalnyja ludzi. I takimi ja chacieŭ pakazać ich, što jany jak usie, žyvuć narmalnym žyćciom.
— Častka interviju ŭ knizie padadzienaja pa-biełarusku, častka — pa-rasiejsku. Čamu knižka dźviuchmoŭnaja?
— Sprava ŭ tym, što jana pačynałasia šmat hadoŭ tamu. Na toj momant ja biełaruskuju movu viedaŭ, jak kažuć anhielcy, so-so. Tamu chvalavaŭsia, što budzie šmat pamyłak. Mienavita z hetaj pryčyny pieršyja interviju byli pa-rasiejsku. A potym, kali Alaksiej Karol prapanavaŭ zrabić seryju narysaŭ u hazecie «Novy čas» i ja jamu adkazaŭ, što pišu pa-rasiejsku, a jon mnie kaža: «Pišycie pa-rasiejsku, a my budziem pierakładać», to mnie tak soramna stała, i ja pačaŭ vyvučać biełaruskuju movu. Davoli chutka jaje asvoiŭ. Nu, a toje, što zrabiŭ, jašče nie paśpieŭšy asvoić, jakraz i jość u knizie pa-rasiejsku.