Ja, viadoma, patłumačyŭ, ale spačatku sam spytaŭ u surazmoŭcy pra jaho rasiejskuju. «Privyčka», — pačuŭ ja. Adkaz, jak mnie padajecca, davoli trapny i šmat što raskładaje pa palicach.
Zvyčka — heta dziejańni, jakija vykonvajucca aŭtamatyčna, čamu papiaredničaje ich šmatrazovaje paŭtareńnie. Čym čaściejšaje paŭtareńnie, tym bolš tryvałaja ŭtvarajecca psichafizičnaja suviaź. Tamu i pierachod na biełaruskuju movu źviazany z peŭnym dyskamfortam, bo adbyvajecca złom ustojlivych moŭnych asacyjacyj. Jak viadoma, vada ciače tam, dzie mienšy supraciŭ. Tamu i biełarusy nie imknucca viartacca da rodnaha słova, bo heta spałučajecca z peŭnymi vysiłkami, jakija da taho ž pavinnyja mieć pad saboj mocny idejny padmurak. Pra niejkija materyjalnyja vyhady ad biełaruščyny ŭvohule havaryć nie davodzicca.
Jak užo havaryłasia, umova ŭkaranieńnia zvyčki — šmatrazovaja paŭtaralnaść dziejańnia. Heta ažyćciaŭlajecca praz panavańnie rasijskaj. Kudy ni suńsia, u časopisach, hazietach, padručnikach, na TB, šyldach, u spravavodstvie, na radyjo — paŭsiudna rasiejščyna. Navat, u dziaržaŭnaj ustanovie ci kramie na pytańnie
Pra jaki volny vybar movy moža vieścisia havorka ŭ takim razie, kali jon užo zrobleny (baćkami, čynoŭnikami, atačeńniem i h.d.)? Ci isnuje vybar u ruchu pa iniercyi (a hetym i jość zvyčka)? Tut usio pradkazalna. A kali niama vybaru — niama i svabody. Heta ruch u rabstva.
Zvyčki byvajuć karysnymi i škodnymi. Paturańnie škodnym zvyčkam viadzie da prablemaŭ u žyćci i zdaroŭi. Rasiejskamoŭnaść biełarusaŭ mnie padajecca škodnaj zvyčkaj, bo zaminaje nacyjanalnaj samaidentyfikacyi, trymaje krainu ŭ rasijskim infarmacyjnym poli, pieraryvaje





