Pra heta jon zajaviŭ padčas vizitu ŭ BDUIR.
U inšych krainach było jašče horš, ale i nam chapiła prablem, — adznačyŭ Łukašenka. — Vyvučaju hramadskaje mierkavańnie: Ładućka [staršynia Minharvykankama]«Prajšoŭ mocny śniehapad. Za apošnija 10 hadoŭ, a moža i bolš, takoha nie było, kab za dvoje sutak nas tak zasypała śnieham.
Ja doŭha ničoha nie kazaŭ, a potym padumaŭ, što Ładućka vinavaty tolki ŭ tym, što jon nie prymusiŭ vas prybrać śnieh».
Pavodle słoŭ Alaksandra Łukašenki, časam navat žychary pryvatnaha siektara nie chočuć prybrać śnieh kala svajho doma abo aŭtamabila. Pry hetym dziaržava tracić na rasčystku terytoryj značnyja srodki, jakija mahli b być nakiravany na inšyja sacyjalnyja patreby.
Pry hetym jon udakładniŭ, što razmova nie idzie ab nieabchodnaści ŭborki siłami nasielnictva vulic i praśpiektaŭ — heta zona adkaznaści kamunalnych słužbaŭ.«Takimi rečami treba zajmacca samim», — miarkuje Łukašenka.
0
0
0
0
0
0