Piatro Kavalenka zahinuŭ, abaraniajučy svaich tavaryšaŭ.
20-hadovaha desantnika praviali ŭ apošni šlach u paniadziełak 5 maja ŭ rodnaj vioscy Rachnoŭka Hajsinskaha rajona Vińnickaj vobłaści, piša partał «20 chvilin».
Piatro Kavalenka zahinuŭ padčas antyterarystyčnaj apieracyi na ŭskrainie Słavianska. Pradstaŭnik Hienštaba Uzbrojenych sił hienierał-major Mikałaj Panialkoŭ padčas raźvitańnia ź im na mohiłkach tak i skazaŭ ziemlakam: sałdat Kavalenka svaim ciełam prykryŭ ad hibieli siem desantnikaŭ.
U Piatra Kavalenki bajavikam ŭdałosia trapić dvojčy. Pieršy raz jaho ŭratavała ad kuli broniekamizelka. Było heta prykładna za dva tydni da strełu bajevikoŭ z hranatamiota, što prahrymieŭ uviečary 2 maja i jaki staŭ fatalnym dla sałdata.
Desantniki na BTRach ažyćciaŭlali marš na ŭskrainie Słavianska. La mosta ich błakavali miascovyja žychary. Siarod ich byli i žančyny, i dzieci.
«Pieramovy ź imi praciahvalisia ŭvieś dzień, — raspaviadaje jon. — A kali ściamnieła, za śpinami ŭ ich źjavilisia ludzi ŭ kamuflažy i maskach sa zbrojaj u rukach. Situacyja abvastryłasia. U toj viečar my stracili dvuch bajcoŭ. Ich zabili padstupna. Adzin sa strełaŭ prahučaŭ jašče padčas pieramovaŭ. Stralali z-za śpin biazzbrojnych ludziej. Kula trapiła ŭ šyju starejšamu sałdatu Panasiuku, jon rodam z Žytomirščyny. Tak stralajuć snajpiery. Pierabili sonnuju arteryju. Kroŭ biła fantanam. A potym pačuŭsia druhi streł, užo z hranatamiota».
Major nie staŭ doŭha raspaviadać pra toje, jakaja situacyja ciapier u Słaviansku.
«Padraździaleńnie vykonvaje pastaŭlenyja pierad im zadačy, — adznačyŭ jon. — Tam idzie sapraŭdnaja vajna, bajeviki asnaščany sučasnaj zbrojaj, da taho ž, nie tolki dla naziemnych metaŭ, ale i dla pavietranych».
Imiem Piatra Kavalenki majuć nazvać adnu z vulic vioski, a na fasadzie škoły ŭstalujuć miemaryjalnuju došku ŭ pamiać ab advažnym ziemlaku.
