Niadaŭna źjaviłasia cikavaja knižka «Małaja padarožnaja knižka pa Horadzie Sonca» Artura Klinava, pryśviečanaja architektury Miensku, a ŭ «Našaj Nivie» adbyłasia dyskusija nakont hetaha vydańnia (u №44 i №46 za minuły hod). Usia paślavajennaja adbudova Miensku i paźniejšaje budaŭnictva adbyvałasia na maich vačach, i tema hetaja dla mianie vielmi blizkaja.

Vykarystańnie takich raskručanych brendaŭ, jak «Horad Sonca» i «Niamiha», dapamahaje šanoŭnamu aŭtaru pryciahnuć uvahu čytačoŭ da temy, što znachodzicca pa‑za hramadzkaj cikavaściu, — da architektury horadu. Na žal, ciesnyja ramki hetaha pryjomu prymusili jaho źviarnucca da značnych spraščeńniaŭ i mastackich pierabolšańniaŭ, jakija pieraškadžajuć zaŭvažyć, razhledzieć i asensavać toje, što jość u sapraŭdnaści.

Nasupierak śćviardžeńniam aŭtara «Małoj padarožnaj knižki» ŭ № 46 «NN», «Horad Sonca» nie ŭvasobiŭsia jak celny horad, horadabudaŭničy ansambl daŭžynioju siem kilametraŭ ad płoščy Lenina da parku Čaluskincaŭ. U realnym Miensku byli pabudavanyja tolki ŭryŭki ansamblevaj zabudovy i asobnyja damy ŭ styli «savieckaha ampiru», jakija čarhujucca z damami raniejšych i paźniejšych časoŭ. Toje, što prapanujecca ličyć «Horadam Sonca», na samaj spravie nia maje dakładnych miežaŭ i nie źjaŭlajecca horadam u horadzie. Maštaby ansamblu byli takimi hihanckimi, što niemahčyma było paśpieć jaho pabudavać da čarhovaj karennaj źmieny hustaŭ ułady i ŭsioj paradyhmy budaŭnictva.

Navat na hałoŭnym praspekcie stalicy za pieršaje paślavajennaje dziesiacihodździe zdoleli ŭ asnoŭnym uźvieści tolki častki zadumanaha adzinaha ansamblu — ad paštamta da cyrka i ad Śvisłačy da płoščy Jakuba Kołasa, chacia i biez zaplanavanych horadabudaŭničych akcentaŭ na maskoŭski kapył — vysokich damoŭ sa špilami na Centralnaj (ciapier Kastryčnickaja) płoščy i na rahu praspekta i Daŭhabrodzkaj (ciapier Kazłova). Ad płoščy Jakuba Kołasa da parku Čaluskincaŭ tolki hałoŭny korpus BNTU z tryma internatami možna ličyć architekturnym ansamblem, a ŭsia astatniaja zabudova — prosta dva šerahidamoŭ vielmi roznaha architekturnaha ŭzroŭniu i stylu ŭ vypadkovym paradku, chacia dzie‑nidzie prasočvajecca schiema byłoj maštabnaj zadumy.

Ciapierašni praspekt Niezaležnaści — heta jarkaje adlustravańnie baraćby supiarečlivych hustaŭ i śvietapohladaŭ, baraćby vysokich pamknieńniaŭ i pryziemlenaha praktycyzmu, a nie adnastajnaja pradukcyja niejkaha ŭsiomahutnaha administratyŭna‑vytvorčaha mechanizmu, što biezdakorna dziejničaje.

Tak zdaryłasia, što prestyžnaja zabudova centru paślavajennaha Miensku pieršyja hod dziesiać viałasia ŭ klasyčnym ahulnaeŭrapiejskim styli, jaki byŭ detalova raspracavany, adtočany i vyprabavany na praciahu tysiačahodź¬dziaŭ. Heta vysokamastackaja architekturnaja mova. Jana daje mahčymaść stvareńnia vytančanaj harmonii i bieźličy składanych kampazycyjaŭ, a jaje formy i detali pryvabnyja i dla masavaha hustu. Prajektavańnie viałosia dojlidami vyšejšaj kvalifikacyi, u jakich byŭ nieabchodny dla pośpiechu minimum tvorčaj svabody, choć i ŭ žorstka abmiežavanych ramkach. Palityčnaja symbolika ŭžyvałasia vielmi strymana i nie parušała ahulnaha charaktaru dekoru. Tamu ŭsio, što było pabudavana zhodna z aŭtarskimi zadumami, maje vialikuju mastackuju vartaść. Da taho ž, hetaja architektura nie supiarečyć estetycy byłoha Miensku ni pavodle materyjałaŭ, ni pavodle formaŭ. Navat ź mienskim baroka jana rodnaja — heta halinki adnaho antyčna‑renesansavaha dreva. Heta vysokajakasnaja aŭtarskaja architektura, jakuju treba piaščotna zachoŭvać, jakoj možna hanarycca. Zrazumieła, što masavaje vykarystańnie klasyčnaha stylu było anachranizmam i nie mahło ciahnucca doŭha…

Šyroka viadoma, što ŭ siaredzinie 1950‑ch z Maskvy pryjšła pastanova, u jakoj «saviecki ampir» byŭ abvieščany «architekturnymi praźmiernaściami» i chutka sastupiŭ miesca architektury maksymalna sproščanych formaŭ. Ale i praz 50 hod niedarečy zhadvać, što ŭ vyniku rezkaj źmieny dziaržaŭnaj palityki ŭ budaŭnictvie ŭ Miensku, jak i paŭsiudna, źjavilisia damy sa skalečanaj architekturaj. Pierš za ŭsio achviarami pastanovy stali ŭžo zaprajektavanyja abjekty i pačatyja budaŭnictvy. Pierapałochanaje partyjna‑ŭradavaj pastanovaj načalstva patrabavała śpiešna vyklučyć z prajektaŭ toje, što mahło b nahadvać «praźmiernaść». U tych abstavinach niemahčyma było ŭźvieści pabudovu biez parušeńnia aŭtarskich zadumaŭ, biaz značnych strataŭ architekturnaj jakaści, niemahčyma było papiaredzić niedaskanałaści abličča. Možna ŭjavić sabie, što pieražyli tyja dojlidy, kali ichnyja tvory na ichnych vačach kalečyli, a im samim davodziłasia ŭ hetym udzielničać!

Dva vaśmipaviarchovyja symetryčnyja žyłyja damy abapał praspekta kala cyrka nie atrymali zadumanaj paradnaści i zavieršanaści vyhladu. Na samych vidnych miescach dobra bačnyja dziŭnyja abrezki architekturnaha dekoru.

Vaśmipaviarchovy žyły dom na płoščy Jakuba Kołasa padčas budoŭli byŭ skaročany na adzin pavierch i sproščany abliččam. Tamu jon vyhladaje niaŭkludnym, prycisnutym ciažkim karnizam, a fasady azdablajuć pustyja kruhłyja dy paŭkruhłyja ramki.

Jašče mieniej zastałosia ad aŭtarskaj zadumy na fasadach budynka hatela «Miensk» nasuprać paštamtu — jany pazbaŭlenyja nia tolki viežki nad hałoŭnym uvachodam, ale i bolšaści architekturnych detalaŭ. Tamu budynak vyhladaje biezabličnym, absalutna čužym i na praspekcie, i na płoščy Niezaležnaści. Hruvastkija naviesy nad uvachodami, što źjavilisia niadaŭna, nie palepšyli jaho vyhladu.

Heta tolki try z mnostva prykładaŭ škodnych nastupstvaŭ toj pastanovy, jakimi hanarycca nie vypadaje. Miensku nie chapaje pierajemnaści. Jon raźvivaŭsia nia płaŭna, a šturškami. Raz‑poraz čarhovy viecier pieramienaŭ prynosiŭ zvonku novyja vobrazy sučasnaści, jakija prymalisia jak abaviazkovyja da ŭvasableńnia. Usio pabudavanaje raniej usprymałasia sastarełym, nia vartym sapraŭdnaj pašany. Kab upeŭnicca ŭ hetym, vierniemsia na hałoŭny mienski praspekt.

Ničyjo voka nie paraduje pabudova składanaj formy pobač z cyrkam, što naležyć spartovamu viedamstvu. Jana była pieraroblenaja ŭ časy baraćby z «praźmiernaściami» z darevalucyjnaj elektrastancyi. Heta byŭ budynak cikavaj, aryhinalnaj architektury. U vyniku rekanstrukcyi jon straciŭ usiakuju pryvabnaść.

Padobny los napatkaŭ i pieradvajenny trochpaviarchovy korpus radyjozavodu (ciapier praspekt Niezaležnaści, 58). Jon vyłučaŭsia vielmi dobraj architekturaj, ale straciŭ estetyčnuju i histaryčnuju kaštoŭnaść pry rekanstrukcyi z nadbudovaj. Pobač ź im pakul što ŭ aŭtentyčnym vyhladzie zachoŭvajecca kaštoŭny frahment byłoj adzinaj kampazycyi — pierachodnaja halereja i aharodža z ujaznoj bramaj u architekturnym styli taho času. Ale na hetym miescy źbirajucca budavać «Handlovy dom» u vy¬hladzie šklanoj skryni.

Unikalny davajenny budynak Prezydyjumu Akademii navuk paśla vajny pieražyŭ niekalki niedarečnych seansaŭ upryhožvańnia, jakija parušyli jaho histaryčnaje abličča. Ciapier na im možna bačyć i ampirnyja hirlandy i bareljefy sa školnymi hlobusami z 1950‑ch, i hranitnyja partały brežnieŭskich časoŭ. Da taho ž jon nie padtrymany zabudovaj i azielanieńniem, što jaho atačajuć.

Znakamity šedeŭr — Dom uradu — znadvorna zachavaŭsia ŭ dobrym stanie, ale na niepamierna vialikaj płoščy takoj formy, z takoj zabudovaj, z takimi małymi formami jon całkam zhubiŭsia i nahadvaje sastarełaha dziadulu, jakoha maładziejšyja nie pavažajuć, a tolki cierpiać. Miž tym, kali b płošču i zabudovu ažyćciavili pavodle zadumy aŭtara Doma ŭradu I. Łanhbarda, heta byŭ by ansambl mižnarodnaj značnaści.

Treba viedać, što navat najlepšaja klasyčnaja zabudova praspekta z časam straciła mnoha byłoj pryhažości. Źnikła častka detalaŭ, vytančanaje aŭtarskaje kolernaje rašeńnie źmianiłasia na mieniej udałaje i značna hrubiejšaje. Udzień estetyku fasadaŭ adčuvalna paharšaje mnostva safitaŭ padśvietki, a kali ściamnieje, fasady stračvajuć raznastajnaść i pieratvarajucca ŭ čarody śvietłavych plamaŭ.

Biaru ŭvahu na vady i niedachopy tamu, što jany jość i ad ich treba pazbaŭlacca. Papraŭlać možna tolki toje, što bačyš. Ciapier, kali Miensk staŭ stalicaj dziaržavy i raście patreba ŭ jaho prestyžnym, jarkim i paznavalnym abliččy, nastaje para nie abmiažoŭvacca reklamaj taho, što jość, a pa‑haspadarsku pakłapacicca pra abjadnańnie ŭsiaho pabudavanaha raniej u adzinaje architekturna‑mastackaje cełaje, vypravić niesutyknieńni roznych pakinutych biez zakančeńnia pačynańniaŭ, źlikvidavać vidavočnyja niedarečnaści, zapoŭnić niepatrebnyja prahały. Vielmi važna admovicca ad praktyki peryjadyčnaha «pieraapranańnia» pavodle apošniaj mody architekturna paŭnavartasnych budynkaŭ byłych časoŭ i viarnuć im histaryčny vyhlad — heta ŭzbahacić abličča horadu, dadaść jamu pryvabnaści. Było b dobra navat darabić niešta z dekoru damoŭ siaredziny 1950‑ch zhodna z aŭtarskimi za¬dumami, što nia ździejśnilisia ŭ svoj čas.

U farmavańni ŭnikalnaha staličnaha vobrazu Miensku vialikuju rolu mohuć adyhrać haradzkija panaramy, što dobra bačnyja ź bierahoŭ Śvisłačy. Ciapier jany ŭ daloka nie zavieršanym stanie, a ŭ budučyni mohuć nabyć vialikuju mastackuju jakaść, kali novyja pabudovy, što niepaźbiežna źjaviacca, buduć upisvacca ŭ stvoranaje raniej, harmanična dapaŭniać jaho. Ale moža zdarycca tak, što pry abyjakavaści hramadztva, pad mocnym naciskam prahmatyzmu i vialikich hrošaŭ, panaramy buduć hruba paškodžanyja źjaŭleńniem niedarečnych navabudaŭ, jakich užo mnoha ŭ śviecie. Napieradzie praciah usio toj ža baraćby tvorčych i pryziemlenych pamknieńniaŭ…

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?