U apošniaj prahramie «Kłub redaktaraŭ» na kanale «Biełaruś 1» staršynia Biełteleradyjokampanii Hienadź Davydźka zajaviŭ, što ŭ biełaruskaj infarmacyjnaj prastory adbyvajecca «akopnaja raźnia».
— U apošni čas adyjoznyja sajty pierastali publikavać analityku, dajuć prosta navinu, pravakacyjna padajučy jaje, i zaprašajuć da abmierkavańnia, — cytuje Hienadzia Davyd́ku sb.by. — Hetaja navina — jak dźviery, jakija zaprašajuć u piekła kamientaroŭ. I, kali ty zachodziš u hetyja kamientary, ty traplaješ na mitynh. Jaki abražaje ŭsio i ŭsich, dzie ŭsie ŭdzielniki, naturalna, u maskach. Kali na vulicach u nas heta zabaroniena, to tam dazvolena. I beściać, zaklikajuć da źviaržeńnia, pišuć: ukryžuj, zabi i hetak dalej…
Hałoŭny redaktar «Sovietskoj Biełorusii» Pavieł Jakubovič u svaju čarhu zajaviŭ:
— Meta nie prychoŭvajecca — źmianić kanstytucyjny ład. Z usimi vynikajučymi adsiul nastupstvami. U hetym zacikaŭlena dosyć vialikaja kolkaść sponsaraŭ, jakija arhanizujuć hetuju vajnu.
Uźnikaje takoje adčuvańnie, što čaściakom heta navat nie naviedvalniki, nie ludzi, jakija žadajuć abmianiacca dumkami, a taksama svajho rodu technałohija. Jość infarmacyjny resurs, zajmajecca palitykaj. Ale jamu ž nielha skazać pra kaho-niebudź ź dziaržaŭnych słužboŭcaŭ, kaho nienavidziać, abo prosta asabistych vorahaŭ. Jany stvarajuć forum i sami pišuć na im ad imia «šruby», «barany», «janyčaraŭ»… Nie treba kahości kryŭdzić, pryhniatać, ciahnuć u sud. Ale vyhuknuć, tak by mović, apieretačnaje «Panie, źnimicie masku» čas pryjšoŭ.
Hałoŭny redaktar «Sielskoj haziety» Siarhiej Michovič prapanuje «vykarystoŭvać isnujučyja mahčymaści kampietentnych orhanaŭ»:
— Kali hetyja resursy, nibyta papy Hapony, zasyłajucca, kab pravakavać tych, chto moža na heta paddacca, choć heta i mizernaja častka nasielnictva, i stracili svajo pramoje pryznačeńnie, ich treba prosta zakryć.
