Kali Mikoła Kupava dy inšyja dziejačy pačali stvarać arhkamitet dziela padrychtoŭki da śviatkavańnia 100-ch uhodkaŭ abviaščeńnia nazaležnaści BNR, ja admoviŭsia ŭ jaho ŭvajści. Pa-pieršaje, z dośviedu minułych hadoŭ ja nie vyklučaŭ, što da hetaha arhkamiteta prymažucca dziejačy, jakija nikoha nie pradstaŭlajuć, ale nadta chočuć papijarycca i niešta zarabić na hetym — nie abviazkova hrašami. Pa-druhoje, ja viedaju zakon ab masavych mierapryjemstvach.

Nijaki arhkamitet nie moža padać zajavu na praviadzieńnie šeścia, demanstracyi ci mitynhu, bo hetyja arhkamitety — što na čale z pavažnymi akademikam Radzimam Hareckim dy Mikołam Kupavam, što na čale ź Mikołam Statkievičam dy inšymi — niejkaje časovaje abjadnańnie pryvatnych asob biez pravoŭ i abaviazkaŭ. Hety kamitet nijakim rodam nie moža ŭziać na siabie adkaznaść za praviadzieńnie masavaha mierapryjemstva. Takoje prava majuć tolki siabry kamiteta. Jak hramadzianie, jak fizičnyja asoby, jany mohuć padać indyvidualnuju ci kalektyŭnuju zajavu na praviadzieńnie masavaha mierapryjemstva, jakim płanujecca ŭdzieł 1000 čałaviek. Arhanizatarami ž schodu, mitynhu, šeścia, demanstracyi, pikietavańnia z udziełam bolš jak adnoj tysiačy čałaviek mohuć być tolki palityčnyja partyi, prafsajuzy dy inšyja arhanizacyi, jakija zarehistravany orhanami justycyi i źjaŭlajucca jurydyčnymi asobami.

Kali my raźličvajem, što śviatkavać 25 Sakavika vyjdzie nie adna tysiača minčukoŭ, to padać zajavu na praviadzieńnie masavaha mierapryjemstva maje prava tolki tak zvanaja tytulnaja apazicyja (palityčnyja partyi), a taksama hramadskija abjadnańni. Heta ŭ pieršuju čarhu (pieraličvaju ŭ ałfavitnym paradku) Abjadnanaja hramadzianskaja partyja, Biełaruskaja sacyjał-demakratyčnaja partyja (Hramada), Partyja BNF i Ruch za svabodu. Viadoma, što da hetaj kampanii ź viadomych pryčyn nie dałučacca Kansiervatyŭna-chryścijanskaja partyja BNF i Partyja «Biełaruskaja sacyjał-demakratyčnaja hramada» (takaja jaje aficyjnaja nazva).

Ułada idzie nasustrač pažadańniam hramadzian adznačyć 100-hodździe Aktu 25 Sakavika. Jana dazvalaje śviatočny kancert pad adkrytym niebam, ale vykazvajecca suprać šeścia ci to demanstracyi. Heta skroź zuby ja mahu nazvać prahresam. I navat mahu znajści apraŭdańnie dziejańniam ułady, jakaja vymušana ciapier krucić hałavoju i prysłuchoŭvacca to da Brusiela, to da Maskvy dy šukać niejkuju siaredzinu. Nie dazvolić masavaje mierapryjemstva 25 Sakavika ŭłada nie moža (tut i Brusiel, i razumieńnie dy navat pryznańnie taho, što dziaržaŭnaje budaŭnictva Biełarusi pačałosia nie z łaski balšavikoŭ). Ale ŭłada nie moža dazvolić i šeście. A raptam pad bieł-čyrvona-biełymi ściahami vyjduć niekalki dziasiatkaŭ tysiač čałaviek. I chto skazaŭ, što Maskva prakaŭtnie takuju pilulu moŭčki?

U takim stanoviščy ŭłada. U jakim ža stanoviščy tak zvanaja tytulnaja apazicyja? Nie budu kazać za libierałaŭ, nacyjanał-demakrataŭ i… pryznajusia, nie viedaju, jakuju ideałohiju vyznaje Ruch za svabodu. Skažu za sacyjał-demakrataŭ. Tradycyjna sacyjał-demakratyja nie moža razhladać čałavieka jak harmatnaje miasa, ryzykavać jaho žyćciom, zdaroŭjem i majomaściu. Arhanizoŭvać niedazvolenaje šeście sacyjał-demakraty nie mohuć, bo jość ryzyka, što ŭdzielniki hetaj akcyi pacierpiać, navat kali buduć pavodzić siabie absalutna mirna. Takaja ŭžo psichałohija uładaŭ i ich karnych orhanaŭ, što jany nie mohuć biez machańnia kijami, źbivańniaŭ, źniavoleńniaŭ, vialikich štrafaŭ dy inšych «radaściaŭ». Z druhoha boku, zaklik sacyjał-demakratyčnaj partyi da ŭdziełu ŭ niedazvolenaj akcyi moža pryvieści da jaje likvidacyi jak jurydyčnaj asoby. Dziela hetaha dastatkova pazbavić partyju abo paru-trojku jaje abłasnych arhanizacyj jurydyčnaha adrasu. Samo saboj, kiraŭniki partyi jak aŭtary padobnaha zakliku padpaduć pad katok represijaŭ. 

Dumaju, što ŭ likvidacyi svaich arhanizacyj nie zacikaŭlenyja ni AHP, ni Partyja BNF, ni Ruch za svabodu. Abaviazkam kiraŭnikoŭ hetych abjadnańniaŭ jakraz i źjaŭlajecca zachavańnie ich jak jurydyčnych asob. Heta kiraŭniki arhkamitetaŭ palityčnych partyj (ich u nas chutka nabiarecca tuzin) mohuć dazvolić sabie klikać ludziej na zabaronienyja akcyi. Maŭču pra maralny aśpiekt, nie pytajusia, chto daŭ im prava ryzykavać žyćciom, zdaroŭjem i majomaściu ludziej.

U rešcie rešt, što nam treba 25 Cakavika — śviata ci mardaboj? Dumaju, što śviata. Značyć, daviadziecca pajści na kampramis z uładaj. A ci budzie śviatkavańnie masavym, ci budzie vidoviščnym i, jak kažuć ciapier, kreatyŭnym, zaležyć i ad jaho arhanizataraŭ, i ad našych muzykaŭ, mastakoŭ i paetaŭ, jakija ž, peŭna, taksama pažadajuć ušanavać 100-hodździe abviaščeńnia niezaležnaści Biełaruskaj Narodnaj Respubliki.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?