Vadzim Hlińnik, aŭtar prajektu pamienšanych zonaŭ achovy Kurapataŭ, raskazaŭ Radyjo Svaboda, što pierad tym, jak uziacca za rabotu, jon raiŭsia ź viadomymi palityčnymi i hramadzkimi dziejačami. I nichto nie asudziŭ jaho

Vadzim Hlińnik — architektar-restaŭratar, jaki raspracavaŭ novy prajekt pamienšanych zonaŭ achovy Kurapataŭ u 2014 hodzie. Z 2002 hodu jon pracuje jak indyvidualny pradprymalnik pa subpadradzie ź dziaržaŭnymi arhanizacyjami. Prajekt vykonvaŭ na zamovu «Mienskhrada». Pastanova № 70 Ministerstva kultury ab novych miežach zonaŭ achovy była padpisanaja 1 śniežnia 2014 hodu. Heta dazvoliła zabaŭlalnamu kompleksu, dzie siońnia pracuje restaran «Pojediem pojedim», apynucca na lehalnaj terytoryi.

«Dastałosia nam i ad svaich, i ad čužych»

«Pra Kurapaty nia maju nijakaha žadańnia havaryć. Usio, što było, ja ŭžo publična vykazaŭ. Ja ŭžo nia rady, što my hetuju rabotu ŭ svoj čas uziali, bo dastałosia nam i sprava, i źleva, i ad svaich, i ad čužych. I ŭ sudach my byli, i pakazvali hety prajekt na hramadzkim abmierkavańni, nasłuchalisia», — pačaŭ hutarku Vadzim Hlińnik.

Jon paviedamiŭ, što ciapier razam z Akademijaj navuk rychtuje publikacyju ŭsich ichnych materyjałaŭ na hetuju temu.

Vadzim Hlińnik padkreśliŭ, što jany z kalehami jak restaŭratary viedajuć svaju spravu. Adnak u vypadku z Kurapatami havorka idzie nie ab prablemach restaŭracyi i zonaŭ achovy. Damiešvajecca palityčny i emacyjna-maralny aspekty. Na jahonuju dumku, treba raździalać hetyja momanty.

«Restaran nas absalutna nie cikaviŭ»

— Navošta rabiŭsia prajekt pamianšeńnia achoŭnych zonaŭ?

— Heta nie da mianie pytańnie. Nam było zamoŭlena ŭ peŭny peryjad vyznačyć zony, i my ich vyznačyli.

— Vy nia viedali pra restaran?

— Nas heta absalutna nie cikaviła. Našaja zadača była metadyčna vystavić zony vakoł hetaha abjekta.

— A ci viedali, dla čaho vy heta robicie?

— My viedali. U mianie ž nie restaran byŭ zamoŭnikam. U nas zamaŭlaŭ «Mienskhrada». My rabili svaju rabotu ŭ miežach detalovaha planu vialikaj terytoryi, vakoł usich bakoŭ. My nie rabili specyjalna z hetaha boku abo z druhoha.

— Ci vy viedali, što zony mohuć źmianšacca ŭ intaresach niejkaha biznesu?

— Mnie zadača tak nia staviłasia, kab pad niejkaha zrabić niešta specyjalna. Biezumoŭna, nie. Ja viedaŭ, što jość kanflikt. Ja saču za hetymi padziejami. Bo ŭ maładości, u kancy 1980-ch, bolš za dva hady ja byŭ sakratarom Zianona Stanisłavaviča (Paźniaka. — RS). Kali heta ŭsio tolki pačynałasia, aktyŭna ŭdzielničaŭ. Tamu mnie hetaja tema vielmi dobra znajomaja.

Railisia z palityčnymi i hramadzkimi dziejačami

Akazvajecca, pra maralny bok aŭtar prajektu taksama padumaŭ zahadzia. Pierad tym, jak uziacca za hetuju rabotu, Hlińnik razam z kalehami kansultavaŭsia «z pavažanymi ludźmi, jakija hetym ciapier zajmajucca». Surazmoŭca nie zachacieŭ nazyvać proźviščaŭ, ale paviedamiŭ, što siarod daradcaŭ byli pradstaŭniki «kanservatyŭnaha kryła BNF i druhoha kryła BNF», a taksama hramadzkaj inicyjatyvy ŭ abaronu Kurapataŭ.

«Nivodzin ź ich nia kinuŭ u nas kamień. Nivodzin. I ciapier jany nia robiać nam zakidaŭ», — padkreśliŭ Hlińnik.

«Rolu architektaraŭ pierabolšvajuć»

Vadzim Hlińnik patłumačyŭ, što papiarednija časovyja miežy zonaŭ achovy pavodle zakonu dziejničali da momantu raspracoŭki detalovaha planu. «Mienskhrada» zaniaŭsia detalovym planam prosta tamu, što na heta pryjšoŭ čas. Tady treba było narešcie zrabić stałyja miežy zonaŭ achovy.

«Jany vyklikali mianie, prapanavali hetuju pracu zrabić. My vyrašyli z kalehami, što tam treba navieści paradak i vyznačyć stabilnyja zony. Stali raicca. I zrabili. Ich šmatkroć razhladali na roznych radach, naradach. My prajšli hramadzkaje abmierkavańnie», — adznačyŭ Hlińnik.

Architektar miarkuje, što rolu architektaraŭ u vyrašeńni prablemaŭ sučasnaści časta pierabolšvajuć. Jon pierakanany, što pytańni kštałtu «na jakoj padstavie tam vydzielili ziamlu i zrabili restaran» treba zadavać nie prajektavalnikam, a orhanam dziaržaŭnaha kiravańnia — tym, chto prymaŭ rašeńni. Pytańni pra zroblenaje da 2014 hodu — tym, chto raspracoŭvaŭ pieršapačatkovyja zony i ich zaćviardžaŭ, Minkultu.

Jon śćviardžaje, što pamyłkovyja prajekty nia mohuć być realizavanyja, bo ŭsie jany prachodziać ekspertyzy, uzhadnieńni ŭ dziaržaŭnych orhanach.

«Architektar moža być niekampetentnym, apanavanym idejaj fiks, mieć dumku, adroznuju ad dumki inšaha architektara. Ci mała chto prydumaje niešta pabudavać u centry Miensku! Kab hramadztva było abaronienaje ad asabistych niespadziavanak, isnujuć dziaržaŭnyja systemy kantrolu: uzhadnieńni, dazvoły, sertyfikavańnie. Usio heta kantralujecca. Takoha być nia moža, kab pamyłkovyja prajekty byli prapuščanyja Minkultam, jurystami. Toje, što źjaŭlajecca ŭ vyniku, heta nia toje, što ja napačatku prydumaŭ. Dziasiatki ludziej heta vypraŭlaje», — patłumačyŭ surazmoŭca.

«Papiarednija miežy byli niedaskanałyja»

Na pytańnie, čamu papiarednija časovyja miežy nie pakinuli takimi ž, Vadzim Hlińnik adkazaŭ, što jany byli niedaskanałyja, nia mieli dakładnaj pryviazki da miesca, da taho ž nie było dakładnych čarciažoŭ.

— Ci byŭ niechta kankretna, chto prapanavaŭ źmienšyć achoŭnuju zonu, bo jana zanadta vialikaja?

— Nie. Što značyć zanadta vialikaja? My hladzim, jakija zony treba vyznačyć vakoł pomnika, heta zvyčajnaja rabota. My pa 30-40 zonaŭ štohod robim.

— Kali b siońnia vas paprasili zrabić toje samaje…

— Ja b nia braŭsia.

— Čamu, kali pavodle zakonu, narmatyvaŭ jon adpaviadaje?

— U nas nia nadta raspracavanyja narmatyvy, vielmi šmat subjektyŭnych kryteraŭ. Kali b u nas byŭ dziaržaŭny standart, to nie było b siońnia sprečak. Raz jaho niama, prymajucca rašeńni, jakija dyskutujucca. Pakolki ŭ ludziej šmat roznych dumak, to ŭ pryncypie nia moža być idealnaha prajektu ŭ architektury. Adnym padabajecca, inšym nie.

«Kalehi davieryli mnie hetuju rabotu»

Vadzim Hlińnik asprečyŭ zakidy deputata Ihara Marzaluka, što prajekt pamianšeńnia miežaŭ achoŭnaj zony musili zamović u archieolaha abo historyka, a nie architektara. Pavodle surazmoŭcy, tut nie było parušeńniaŭ u vybary aŭtara.

«Marzaluk vydatna viedaje, što ja architektar-restaŭratar, bo my ź im daŭno znajomyja. Heta architekturny prajekt. Archieolahi da jaho nia majuć dačynieńnia. Jany pieradali nam svaje dadzienyja, jakija my vykarystali», — adznačyŭ Hlińnik.

Jon miarkuje, što dziaržaŭny instytut zamoviŭ u jaho, «ipešnika», prajekt dziakujučy jahonaj kvalifikacyi.

Hlińnik maje mižnarodny dyplom architekturnaha restaŭratara (ICCROM, Rym). Dziesiać hadoŭ vykładaŭ teoryju kulturnaj spadčyny. Napisaŭ dysertacyju pa historyi restaŭracyi. Maje bolš za sotniu publikacyj u roznych krainach na temu kulturnaj spadčyny. Dziasiatki hadoŭ ažyćciaŭlaŭ navukovaje kiravańnie rabotami ŭ centry Połacku i na praspekcie Niezaležnaści ŭ Miensku.

«Ja dumaju, što kalehi, ź jakimi ja amal 40 hadoŭ supracoŭničaŭ, mnie prosta davieryli hetuju rabotu», — kaža specyjalist.

«Nia toje miesca, dzie treba viesialicca»

Restaŭratar pryznaŭsia, što ŭ maralnym planie ličyć restaran u Kurapatach niedapuščalnym.

«Dla mianie heta adnaznačna nia toje miesca, dzie treba viesialicca», — skazaŭ Vadzim Hlińnik.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?