Ministerstva zamiežnych spraŭ Biełarusi adkazała na zajavy pasła Rasii Michaiła Babiča pra toje, što «ŭsio skazanaje i apazicyjanierkaj, i prezidentam nie maje pad saboj nijakich padstaŭ».
Fota: Vadzim Zamiroŭski, Tut.by.
Načalnik upraŭleńnia infarmacyi i ličbavaj dypłamatyi MZS Biełarusi Anatol Hłaz zajaviŭ:
— Mahu tolki adasłać da našaha papiaredniaha kamientaryja z nahody jaho emacyjnych zajaŭ niekatory čas tamu ŭ sakaviku. Usio skazanaje nami raniej całkam paćviardžajecca. Spadar pasoł absalutna nie bačyć nijakaj roźnicy pamiž rasijskaj fiederalnaj akruhaj, dzie, jak nam raspaviadali, jon lubiŭ razdavać marali naleva i naprava, i niezaležnaj dziaržavaj. Choć u pasłańni prezident Biełarusi absalutna dakładna i jasna vykazaŭsia z nahody niezaležnaści našaj dziaržavy i skieptyčnych, miakka kažučy, adnosin da našaj šmatviakovaj historyi z boku asobnych zamiežnych palitykaŭ.
Viedajecie, što maje značeńnie ŭ hetaj situacyi? Na praciahu doŭhaha času šerah źniešnich siłaŭ biespaśpiachova sprabavali razburyć ciesnyja i siabroŭskija adnosiny dvuch brackich narodaŭ. Dyk voś: toje, što nie ŭdałosia hetym źniešnim siłam na praciahu niekalkich apošnich dziesiacihodździaŭ, paśpiachova i efiektyŭna ŭdajecca spadaru Babiču litaralna za niekalki miesiacaŭ.