Andrej Sańnikaŭ — były dypłamat, były kandydat u prezidenty i były palitviazień. Ciapier jon žyvie ŭ emihracyi i, pa jaho ŭłasnych słovach, praciahvaje zajmacca Biełaruśsiu. U intervju «Našaj Nivie» Sańnikaŭ raspavioŭ pra Jelcyna i Makieja, palityku i žurnalistyku, a taksama pra mahčymaść svajho viartańnia ŭ Biełaruś.

  Andrej Sańnikaŭ i Śviatłana Aleksijevič

Andrej Sańnikaŭ i Śviatłana Aleksijevič

«Naša Niva»: Davajcie adrazu pra samuju haračuju temu apošnich dzion. Aktyŭna abmiarkoŭvajecca pieranos pareštkaŭ Kalinoŭskaha ŭ Biełaruś i pachavańnie ich tut. Jakaja ŭ vas pazicyja pa hetym pytańni? Ci vas uvohule nie chvaluje hetaja tema?

Andrej Sańnikaŭ: Heta nie moža nie chvalavać. Ale toje, što chtości spravakavaŭ pavažanych ludziej zrabić hety zvarot, heta nie vielmi dobra. Heta paškodziła i adnosinam ź Litvoj, i spravie pachavańnia. Ja liču, što treba pachavać hodna ŭ Vilni. A potym užo, kali Biełaruś stanie volnaj, razmaŭlać ź dziaržavaj ab pieranosie pareštkaŭ u Biełaruś. Ja liču, što ŭrešcie rešt Kalinoŭski pavinien być u toj krainie, za svabodu jakoj jon zmahaŭsia, z tym narodam, za svabodu jakoha zmahaŭsia.

«NN»: Udakładniu. Spravakavali Volskaha, Aleksijevič i inšych, chto padpisaŭ pietycyju?

AS: Vyhladaje tak. Bo tak nie robicca, kali hramadskaść adnoj krainy źviartajecca da ŭradu inšaj. Takija pytańni vyrašajucca na ŭzroŭni ŭradaŭ narmalnych krain.

«NN»: Ale moža, heta budzie šturšok dla našaha ŭrada, kab jon byŭ vymušany pryniać niejkaje rašeńnie.

AS: Nie budzie hetaha rašeńnia. Było vidavočna, što nichto nie budzie zajmacca pierapachavańniem. Ani ź litoŭskaha boku nie budzie hetaha rašeńnia, ani z boku biełaruskaha režymu. Bo Kalinoŭski dyktataru niepatrebny i niebiaśpiečny.

«NN»: A chto spravakavaŭ, jak vy kažacie? Śpiecsłužby?

AS: Ja nie maju na ŭvazie niejkuju naŭmysnuju pravakacyju, chutčej, pamyłku, ale atrymałasia tak. 

Z hetymi pietycyjami ŭvohule dziŭnyja rečy adbyvajucca, kali niechta pulaje ich u internet, nie abmierkavaŭšy, ničoha… I paśla padymajecca šum vakoł pietycyi. Nie vakoł spravy — a vakoł pietycyi! Ja liču, što heta nie toj šlach, jakim musiać vyrašacca vielmi važnyja pytańni. 

«NN»: Ale tut jašče taki momant. Kali Litva pakinie Kalinoŭskaha ŭ siabie, to jon kančatkova ŭbudujecca ŭ litoŭski panteon. I paśla šancaŭ damovicca pra pierapachavańnie moža i nie być. Kali rabić — to ciapier.

AS: My časam pamyłkova sprabujem vyrašać za inšych. Kali budzie volnaja Biełaruś — a heta budzie, i niezaležnaja kraina, i ŭrad hetaj krainy — to my zdolejem damovicca ź inšaj svabodnaj dziaržavaj.

A toje, što ŭ Litvy jość mahčymaść hodna ŭšanavać pamiać Kalinoŭskaha — heta biassprečna. U Biełarusi mahčymaści hodna ŭšanavać jaho pamiać, na ŭzroŭni dziaržavy, niama. Heta taksama biassprečna. Kali b hramadskaść mahła sama vyrašyć pytańnie, i nichto b nie ŭmiešvaŭsia z boku dziaržavy, heta była b inšaja sprava. A tak ja liču, što pamiać pavinna być ušanavanaja i ŭ svabodnaj dziaržavie heta možna zrabić hodna. Tym bolš tut [da Vilni] blizka, i šmat ludziej pajedzie.

«NN»: Tak, papularnyja vyrazy i dumki pra Vilniu jak centr biełaruščyny, jaki treba šanavać i na jaki treba malicca. Ale Biełaruś siońnia takaja, jakaja jana jość. Moža, varta ŭsio ž pracavać z tym, što jość?

AS: Viedajecie, ja zhadvaju pachavańnie Bykava. Režym tady jašče nie byŭ takim brutalnym jak siońnia. Ale byli takija brydkija momanty z Čarhincom, z čyrvona-zialonaj *** [słova zamieniena pa prośbie jurysta «NN»], jakuju sprabavali pakłaści Bykavu… Ja adrazu zhadvaju heta. Narod šanuje svaich apostałaŭ, svaich hierojaŭ, heta vidavočna. Režym budzie rabić usio, kab sapsavać heta šanavańnie — taksama vidavočna. 

***

«NN»: Vy žyviacie siońnia ŭ Varšavie, u Łondanie?

AS: U Varšavie.

«NN»: Čamu mienavita tam? Praca, svajaki, bližej da Biełarusi?

AS: Pa-pieršaje, tut bližej da Biełarusi i bolš biełarusaŭ. Bolšaja cikavaść da Biełarusi, i heta bolš łahična być u Varšavie. U Anhlii, na žal, cikavaści da Biełarusi siońnia niama, tym bolš, što ŭ ich tam svaje prablemy z «breksitam». Heta taksama ŭskładniaje, bo jany mienš uvahi nadajuć inšym krainam i našamu rehijonu. 

U Polščy žyvieš, usio ž taki, u biełaruskim palityčnym i histaryčnym kantekście.

«NN»: A čym zajmajeciesia? Hałoŭny zaniatak, hałoŭnaja praca?

AS: Hałoŭnaja praca — Biełaruś. 

«NN»: Heta davoli abstraktny adkaz. 

AS: Adkaz biez usialakaha pafasu. Sapraŭdy, pahladzicie: ja šmat udzielničaju ŭ mierapryjemstvach, pryśviečanych Biełarusi, napisaŭ knihu, jakaja vytrymała niekalki vydańniaŭ, pierakładzienaja na anhlijskuju, polskuju, češskuju. Maje artykuły źjaŭlajucca ŭ zamiežnaj presie. Sustrečy, kanfierencyi — ja ŭvieś čas udzielničaju ŭ najbujniejšych mižnarodnych kanfierencyjach. Čas ad času vystupaju ź lekcyjami pa Biełarusi. U listapadzie, naprykład, źbirajusia na mižnarodny forum pa biaśpiecy, jaki projdzie ŭ kanadskim Halifaksie. Na siońnia heta samy dynamičny i ŭpłyvovy forum pa pytańniach mižnarodnaj biaśpieki.

Nu i hramadskaja kampanija «Jeŭrapiejskaja Biełaruś», kaardynataram jakoj ja źjaŭlajusia, udzielničaje ŭ palityčnaj kampanii, źviazanaj z tak zvanymi vybarami.

«NN»: A čym vy zarablajecie? Vystupami na kanfierencyjach?

AS: A čamu cikaviać hrošy? Heta, viedajecie, kedebisckaje pytańnie. Navat ja b skazaŭ tak: «kedebisckaje-našaniŭskaje».

«NN»: Nu hrošy, asabliva dla biełarusa, važnaja častka žyćcia.

AS: Heta takoje dziŭnaje našaniŭskaje pytańnie. Jość padtrymka, skažu tak. Ja pracuju, i navat hrošy, jakija ja atrymaŭ za knihu, zmoh pieradać na padtrymku biełaruskich palitviaźniaŭ.

«NN»: Ale čamu vy nie viartajeciesia ŭ Biełaruś? Ličycie, što jość pahroza i pa siońnia?

AS: Heta dziŭnaje našaniŭskaje pytańnie. Ja viarnusia ŭ svabodnuju Biełaruś. Heta budzie chutka, dumaju. A ciapier ja nie mahu pracavać tam. Mnie dali zrazumieć, što navat kali b ja nie zajmaŭsia tym, čym zajmajusia, ja b nie zmoh u siońniašniaj Biełarusi ani žyć, ani pracavać.

A u mianie pytańnie da vas: čamu vaša vydańnie tak padtrymlivaje hety režym? Ja, moža, tamu i nie viartajusia, što režym isnuje ŭ tym liku dziakujučy padtrymcy byccam by niezaležnych vydańniaŭ — jakija niezaležnymi nie źjaŭlajucca i jakija stvarajuć uražańnie ŭ hramadstvie, što byccam, moža, usio i narmalna.

«NN»: Ale situacyja ž nikoli nie byvaje adnaznačnaj. Kali žyvieš u Biełarusi, to heta realnaść, u jakoj žyvieš. I ŭsio nie tak krytyčna, jak [vam] bačycca.

AS: Hetaja sprečka dla mianie vyrašanaja. Kali mnie kažuć, što nie byvaje čorna-biełych situacyj, što jany zaŭsiody kalarovyja — tak. Ale nie moža być kalarovaj marali. Z boku marali ŭsio vyrašana raz i nazaŭždy: nieprymalnyja nijakija represiŭnyja sistemy. A ŭ Biełarusi dyktatura — fakt, represiŭnaja sistema — fakt. I nielha pracavać i ličycca sumlennym žurnalistam ci analitykam, kali hetuju sistemu apraŭdvaješ i padtrymlivaješ — heta dla mianie taksama fakt.

«NN»: Ale ja zadaju vam pytańnie ŭ pieršuju čarhu jak palityku. Vam nie zdajecca, što palityk musić być u toj krainie, na pieramieny ŭ jakoj jon spadziajecca?

AS: Jak palityk, ja vymušany pracavać tut. I tut ja našmat bolš rablu, čym rabiŭ by ŭ Biełarusi. 

U vas taksama ŭjaŭleńnie pra palitykaŭ nie zusim karektnaje. Jość peŭnyja asoby, jakich vy ličycie palitykami, jakija dapamahali pasadzić za kraty mianie i maju žonku, maich siabroŭ i kaleh. Dla mianie jany stukačy. Ale ž jany prysutničajuć u tym liku i ŭ vašym vydańni.

Biełaruski apazicyjny palityk siońnia — heta toj, chto zmahajecca za svabodu i niezaležnaść Biełarusi i nie ŭsprymaje dyktaturu. Ja bolš efiektyŭna mahu rabić heta za miežami Biełarusi. Heta fakt. I moj prykład nie adziny ŭ historyi krain, jakija zmahajucca ci zmahalisia za svaju niezaležnaść.

«NN»: Ale toj ža Statkievič znachodzicca ŭ Biełarusi. Michalevič viarnuŭsia.

AS: U vas tak nie atrymajecca, vy mnie adrazu skažycie, što vy chočacie? Ja ž adkazaŭ užo. 

Sa Statkievičam my vydatna pracujem razam. Ja staršynia mižnarodnaj kamisii Biełaruskaha nacyjanalnaha kanhresa, lidaram jakoha źjaŭlajecca Statkievič. Kali ludzi mianie pryznačyli, viedajučy, što ja ŭ emihracyi, značyć, jość davier. Toje, što staršynia takoj kamisii bolš efiektyŭna pracuje za miežami krainy — heta zrazumieła.

«NN»: Vy kazali ŭ 2018 hodzie, što praduchilić chaos, vajnu i akupacyju možam tolki my sami, i zrabić heta možna tolki znutry krainy. Moža być, dla hetaha vam i inšym emihrantam varta było b viarnucca i pracavać znutry? 

AS: Dziŭnaje pytańnie. Tak, ja tak kazaŭ, i tak i budzie. Ja nikoli nie adździalaŭ siabie ad Biełarusi. Ja kazaŭ, što maja praca — Biełaruś, i heta sapraŭdy tak i jość. Ja nie zajmajusia ni polskaj, ni litoŭskaj palitykaj. Ja zajmajusia Biełaruśsiu. I kali ja kažu «my», to heta i jość my.

Šmat Biełarusaŭ, nie tolki palityčnych mihrantaŭ, pryjeduć u svabodnuju Biełaruś, kab adnavić krainu, kab umacavać niezaležnaść i zabiaśpiečyć narmalnaje raźvićcio krainy. Jość vielmi paśpiachovyja biełarusy, jakija žyvuć za miežami Biełarusi, i ich dośvied budzie vielmi karysny dla niezaležnaj dziaržavy.

***

«NN»: Vybary. Raniej vy byli za bajkot vybaraŭ. Siońnia pazicyja źmianiłasia?

AS: My — «Jeŭrapiejskaja Biełaruś» — udzielničajem sioleta ŭ vybarach. Było surjoznaje abmierkavańnie taho, što rabić u hety momant. I kali my pryniali rašeńnie ŭdzielničać, to ja jaho padtrymlivaju. Ciapier abmiarkoŭvajem dalejšyja kroki.

«NN»: Dyk a što źmianiłasia, čamu vy pamianiali mierkavańnie?

AS: Źmianiłasia šmat čaho. Bajkot niemahčyma siońnia arhanizavać, kab jaho zaŭvažyli ludzi. 

U mianie jość dośvied paśpiachovaha bajkotu 2000 hoda, kali była kampanija na parłamienckich vybarach. Tady ŭnačy źbiantežanyja dyktary kazali, što voś tam i tam vybary nie adbylisia, a na ranicu ŭsio ŭžo było namalavana. My tady pravodzili pres-kanfierencyju apoŭnačy, kazali, što bajkot adbyŭsia, vybary nielha ličyć sapraŭdnymi.

A zaraz treba niejak abudzić ludziej. Nielha było ŭdzielničać u parłamienckich [2016 hoda] i prezidenckich vybarach, bo tady jašče byli palitviaźni. Heta było niemahčyma, udzieł u vybarach byŭ by za miežami prystojnaści.

Ciapier apatyi ŭ hramadstvie bolš. Treba pajści da ludziej i skazać, što niezaležnaja Biełaruś žyvaja.

Kali kazać adnoj frazaj, to my ŭdzielničajem, kab uźniać ściah. I ściahi ŭźniali sapraŭdy pa ŭsioj krainie. 

I jašče faktar — źmianiłasia dastatkova šmat ludziej u našaj kamandzie. I hetyja novyja tvary treba pakazać ludziam praz udzieł u kampanii, udzieł u pieradvybarčaj ahitacyi, zbor podpisaŭ. 

«NN»: Iryna Chalip idzie taksama ad «Jeŭrapiejskaj Biełarusi»?

AS: Tak. Taksama hety krok šmat abmiarkoŭvali: spačatku na ŭzroŭni «Jeŭrapiejskaj Biełarusi», paśla na siamiejnym uzroŭni (śmiajecca).

«NN»: Vy padtrymali jaje?

AS: Nie adrazu. Dla mianie heta składana było. Ja pavažaju jaje vybar, ale ŭ hetaj situacyi treba było ŭzvažyć usie akaličnaści. Ale ŭ vyniku ja padtrymaŭ Irynu, vidavočna. 

«NN»: U minułym parłamiencie było dva pryznačeńni apazicyjanieraŭ deputatami, kali Kanapackuju i Anisim pasadzili ŭ deputackija kresły. 

AS: Ja nie liču ich apazicyjanierkami. Ale tak, ich, kaniečnie, pryznačyli. 

«NN»: Pytańnie trochi ŭ inšym: a kali Irynu Chalip taksama pryznačać?

AS: Heta vy kažacie. Zaraz źjaŭlajucca cytaty Iry, jakija jana nie kazała: «Kali mianie pryznačać…» Nikoli jana tak nie kazała. I nikoli jaje nie pryznačać. 

Na sumlennych vybarach jana b vyjhrała ź vialikim adryvam. A siońnia zrobiać usio, kab jaje navat nie zarehistravać, tamu što viedajuć, što jana adna navat u «pałatcy» zdoleje źmianić situacyju.

«NN»: To-bok hetaja ŭsia kampanija pravodzicca tolki dla taho, kab, jak vy kažacie, «uźniać ściah»?

AS: Kab uźniać naš ściah i ź im iści dalej.

«NN»: Atrymlivajecca, vašaja kampanija biez spadzievaŭ na pieramohu ci chacia b na pryznačeńnie deputatam?

AS: Pieramoha — heta źmiena režymu. Asnoŭnyja łozunhi: źmiena ŭłady na ŭsich uzroŭniach, zakryćcio atamnaj stancyi i hodnaja praca dla ŭsich.

«Pryznačeńnie» — heta nie z našaha leksikonu. Heta aznačaje pryznańnie dyktatury.

«NN»: Ale ž heta trochi ŭtapičnyja patrabavańni. Tuju ž stancyju, jakuju ŭžo pabudavali, nichto ž nie budzie ni zakryvać, ni raźbirać.

AS: Tam stolki zdareńniaŭ na joj… Pastajanna źjaŭlajucca źviestki, što štości idzie nie tak, niejkija avaryi… Bo budujuć dvoje naščadkaŭ Savieckaha Sajuzu, a heta značyć, i parušeńnie standartaŭ, i kradziež, i hetak dalej.

A heta ž i nie łukašenkaŭski prajekt, a kramloŭski. Heta hieapalityčny prajekt. 

Čamu jany budujuć mienavita tut? Bo dalej ad Maskvy i bližej da Jeŭrasajuza. Heta vielmi niebiaśpiečny abjekt, uličvajučy pavodziny abodvuch dyktataraŭ, jakija ŭvieś čas robiać nieadekvatnyja i niebiaśpiečnyja kroki. Heta hieapalityčny prajekt cisku i pahrozy na Jeŭrasajuz. Jon vielmi niebiaśpiečny dla Biełarusi.

I hetaje pytańnie musić vyrašacca na ŭzroŭni Brusiela, na ŭzroŭni Jeŭrasajuza.

A ŭ Biełarusi hramadskaść musić bolš hučna patrabavać zakryć stancyju. Ja pamiataju, što płany budoŭli atamnaj stancyi byli jašče ŭ kamunistyčnaj Biełarusi. Ale Aleś Adamovič tady amal što ŭ adzinočku hetyja płany parušyŭ. 

***

«NN»: Paru vašych cytat. Vy nieadnarazova kazali, što vielmi pavažajecie Jelcyna. Rastłumačcie čamu.

AS: Ja nie zachaplajusia im, ale pavažaju jaho, tak. Ja pracavaŭ ź im, sustrakaŭsia. Ja vielmi pavažaju i Harbačova, bo mienavita jon adkryŭ šluzy, jakija, my dumali, zakrytyja nazaŭsiody.

Jelcyna ja pavažaju, bo jon nasupierak sabie zachavaŭ svabodu słova ŭ krainie. I my viedajem, nakolki heta važna. Ale ja jaho vielmi nie pavažaju za toje, što jon kinuŭsia da Łukašenki, vidavočnaha aŭtakrata ŭžo na toj momant, i padpisaŭ damovu pra stvareńnie sajuza. 

«NN»: Ale ž jon i pasadziŭ na pasadu Pucina, jaki tuju svabodu słova i pačaŭ prykryvać.

AS: Pryznačeńnie Pucina — nie asabistaje rašeńnie Jelcyna było. Heta KDB i FSB. Jon sam, moža, i nie chacieŭ taho, jaho favarytam byŭ Barys Niamcoŭ. Jelcyn razhladaŭ Niamcova jak taho, chto zdoleŭ by ŭtrymać Rasiju demakratyčnaj.

Ja dumaju, była ŭmova: chočaš biaśpiečna žyć, kab siamju nie čapali, to staŭ kedebista.

Sam Jelcyn usio ž sprabavaŭ być demakratam. I jon raźličvaŭ, što aŭtarytarna zmoža šturchać Rasiju da demakratyi. 

«NN»: Paśla vybaraŭ 2010 hoda i źniavoleńnia vy kazali, što ŭdzieł u vybarach niemahčymy, pakul CVK uznačalvaje Jarmošyna. Čamu tady sami ŭsio ž uziali ŭdzieł u [tych] vybarach?

AS: Ja kazaŭ, što pakul Jarmošyna, to ničoha nie budzie. Napeŭna, ja kazaŭ, što varta kožnuju kampaniju pravodzić tak, jak patrabuje taho situacyja. Jarmošyna — sieryjny złačynca. I pakul jana ŭ CVK, heta krasamoŭnaje śviedčańnie taho, što sapraŭdnych vybaraŭ nie budzie. Ale ž heta nie aznačaje, što nielha pravodzić kampaniju. 

«NN»: Vy kazali, što Łukašenka rychtuje Biełaruś da zdačy Kramlu. Čamu ž jon nijak nie zdaść jaje zusim, kančatkova?

AS: Jak nie zdaŭ zusim? Aha, vy ličycie, moža, što Zybickaja jość, i heta i jość niezaležnaść? Dobra, jość Zybickaja, značyć usio, Kreml nie projdzie? A toje, što manieŭry, atamnaja stancyja, hrošaj niama, nafta?.. Heta nie zdaŭ Kramlu? Zdaŭ daŭno! Heta toje, što vidavočna, heta treba być durniem, kab nie zaŭvažyć hetaha! 

Kazać, što Łukašenka harant niezaležnaści i suvierenitetu — śmiešna. Łukašenka — adzinaja prakramloŭskaja siła ŭ Biełarusi! Adzinaja! Bolš niama!

«NN»: Jašče adna cytata. Vy kazali, što Łukašenku nienavidziać 95% biełarusaŭ.

AS: Ja sapraŭdy liču, što heta realnaja ličba. Ale, pa-pieršaje, heta ja pracytavaŭ Irynu Chalip. Pa-druhoje, praz 25 hadoŭ častka nasielnictva ŭžo nie ŭsprymaje Łukašenku. Navat «Hulniu tronaŭ» ciaham 25 hadoŭ nichto hladzieć nie budzie, a tut ludziam pakazvajuć kałhasny sieryjał. Heta prosta niemahčyma, my ŭ bahnie, bolš niebiaśpiečnaj za brežnieŭskija časy.

«NN»: Pra zastoj vy majecie racyju. Ale ja razmaŭlaju ź ludźmi. I 95%, jakija nienavidziać Łukašenku, — nu heta prosta niapraŭda.

AS: Ja cytuju maju žonku. I ja ź joj pahadžajusia. Bo i jana, i ja taksama razmaŭlajem ź ludźmi. Moža, 80% skažuć heta, a 15% nie skažuć.

I jašče momant. Źjaviłasia staŭleńnie, jakoje było ŭ SSSR. Maŭlaŭ, Polšča moža, Litva moža, Łatvija moža — a my nie možam. Čamu? Heta iracyjanalna. Nie možam — i ŭsio tut. My nie vierym u svaje siły. I ja dumaju, kab viera viarnułasia, treba ludziam viedać, što my možam i vieryć, što jany mohuć štości źmianić.

Dobra, ja mahu skazać bolš miakka, čym Ira kazała. Ja skažu tak: 95% nie ŭsprymajuć Łukašenku jak budučyniu Biełarusi.

***

«NN»: Zaraz budzie znoŭ «kedebisckaje» pytańnie, jak vy ich nazyvajecie…

AS: Voś bačycie, vy sami viedajecie! 

NN: Vašuju vybarčuju kampaniju 2010 hoda chto finansavaŭ?

AS: Ludzi finansavali. Heta byŭ hramadski zbor hrošaj, dapamahali biznesoŭcy, ale nie adrazu. My raźličvali, što budzie bolš dapamohi ad našych biznesoŭcaŭ z-za miažy. Jana była, ale jaje było nie tak šmat.

Kali brać tuju kampaniju, i paśla kampaniju salidarnaści, kali nas kinuli za kraty, to my zaŭvažajem, što ludzi achviaravali i svaim časam, i svaimi hrašyma.

Hrošy my šukali paŭsiul. Ja sam zakłaŭ kvateru. Spačatku ja chacieŭ jaje pradavać, ale pakupniki byli takija, jakija chacieli skarystacca situacyjaj, tak skažam. Prapanoŭvali vielmi małyja hrošy, dumajučy, što chopić mnie i hetaha.

U vyniku ja zakłaŭ kvateru, aficyjna afarmlaŭ heta. 

Takim šlacham i źbirali hrošy.

Byli inšyja ludzi ŭ kampanii, darečy, jakija taksama achviaravali svajoj majomaściu. Imiony nazyvać nie budu.

«NN»: Pra «Havary praŭdu» kazali, što im pastupali hrošy z Rasii. Da vas źviartalisia z Rasii z prapanovaj hrošaj ci supracoŭnictva?

AS: Da mianie nie źviartalisia. Pra «Havary praŭdu» nie viedaju, zadavajcie pytańni im.

Pra maju prezidenckuju kampaniju KDB zakidvała čutki, byccam ja niejki pramaskoŭski kandydat… ale hetyja čutki padtrymali tolki Łukašenka i niekatoryja tak zvanyja «niezaležnyja» ŚMI. 

***

«NN»: Vy adzin z zasnavalnikaŭ «Chartyi-97». Siońnia ci majecie niejkaje dačynieńnie da raźvićcia jaje, da kantentu, redakcyjnaj palityki?

AS: Nie, da kantentu ja nie maju dačynieńnia. Vidavočna, što my siabry z Natallaj Radzinaj, vidavočna, što praciahvajecca linija i palityka «Chartyi», jakaja była zakładzienaja. Heta pryncypovaje staŭleńnie da dyktatury i režymu. Ale heta aŭtanomny prajekt. Chiba tolki kali ja štości pišu, to prapanoŭvaju «Chartyi», kab jany apublikavali. 

«NN»: Ale heta prajekt pa zmahańni z režymam? Ci heta žurnalistyka?

AS: Heta žurnalistyka, jakaja siońnia pavinna być u Biełarusi. 

«NN»: Takaja?

AS: Žurnalistyka siońnia ŭvohule źnikaje, jak źjavilisia sacsietki, to kožny piša, kožny žurnalist. Ja liču, što heta ŭsio ž nie vielmi pazityŭnaja źjava, peŭnyja standarty pavinny zachoŭvacca. 

Toje, što tyčycca «Chartyi»: mnie jana padabajecca, bo sapraŭdy heta pryncypovaja pazicyja, pierš za ŭsio. Tamu heta takoje papularnaje vydańnie. Heta miedyja. Žurnalistyka heta ci nie? Biezumoŭna, žurnalistyka. Heta vydańnie, jakoje siońnia musić być u krainie, jakaja chvoraja na dyktaturu.

«NN»: Ale jakaja roźnica pamiž «Chartyjaj» i toj ža «Sovietskoj Biełoruśsijej»? Heta ž faktyčna adnolkavyja prapahandysckija resursy, tolki z advarotnymi znakami. 

AS: Heta vy paŭtarajecie niejkija hłupstvy. «SB» abaraniaje dyktatara, jaho režym zabojcaŭ, jaki zabiŭ maich siabroŭ, skalečyŭ sotni tysiač losaŭ u Biełarusi. Paraŭnoŭvać heta… Nie viedaju, jak vam samomu nie brydka i nie soramna. Jak možna paraŭnoŭvać ludziej, jakija pracujuć u najskładaniejšych umovach… Heta ŭkid kedebiscki. Ja nie žartuju. Takija stereatypy adpracoŭvajucca ŭ KDB i ŭkidvajucca ŭ hramadstva.

«NN»: Ja zaraz kažu pra ŭražańni z pazicyi čytača.

AS: Treba adroźnivać toje, što robicca, kab kraina była svabodnaj, i toje, što robicca ŭ dyktatarskaj haziecioncy. Pahladzicie, što robić Rasija ŭ halinie infarmacyi. Heta prafiesijnaja praca, ludziej amal zabivajuć chłuśnioj. Heta robiać admysłovyja słužby, ja viedaju heta, i ja, i maja žonka, adčuli heta na sabie. I kazać ciapier takija rečy, paraŭnoŭvajučy zabojcu i achviaru… Miakka kažučy, nieetyčna.

«NN»: Ale ž «Chartyja» — vidavočna prapahandyscki resurs, jaki zmahajecca z Łukašenkam. 

AS: A partyzanskija listki padčas vajny? Heta była prapahanda, jakaja zmahałasia z Hitleram? Dobra, chaj jano tak budzie.

«NN»: Partyzanskija listki — heta nie była žurnalistyka.

AS: Była žurnalistyka, i cudoŭnaja. Zhadajcie i vieršy Kupały, i inšych paetaŭ. Heta nie žurnalistyka, nie mastactva?

Dobra, ja nie paraŭnoŭvaju z partyzanskim listkom. Ja kažu, što kab byli intelektualna nasyčanyja vydańni, jakija b padtrymlivali žorstkuju liniju padziełu marali, to ja b ničoha i nie kazaŭ. Ale niama ich. 

Ja ŭpeŭnieny, što niezaležnaja žurnalistyka pavinna być u apazicyi da dyktatury.

«NN»: Ale ž biaskoncyja zahałoŭki pra apošnija časy dyktatury, jakija paŭtarajucca hod za hodam… 

AS: Nie było takich zahałoŭkaŭ, heta mahła być cytata čałavieka. Jość časam sproba nie nyć, nie jenčyć. Bo šmat my čytajem u pavažanych vydańniach, što ŭsio prapała. Tut treba razumieć momant: ludziam i tak ciažka žyć, treba davać im niejkuju nadzieju, a jana jość.

Ja sam nie lublu takija zahałoŭki. Ale paŭtarajusia, nie pamiataju takich na «Chartyi».

I ŭ peŭnych vydańniach — i ŭ vašym taksama, — nastolki ŭžo ŭsio dobra navokał, i z Zachadam u nas nibyta takija vydatnyja adnosiny… Prosta rekłama siamji Łuki idzie kožny dzień. Heta i jość sapraŭdnaja prapahanda. I kali jana na biełaruskaj movie, to jana bolš škodnaja, čym prapahanda «Sovietskoj Biełoruśsii».

«NN»: Vaš paplečnik Bandarenka kazaŭ raniej, što bolšaść biełaruskich žurnalistaŭ — ahienty KDB. Vy taksama tak ličycie?

AS: Nu bolšaść vydańniaŭ, jakija pracujuć u Biełarusi, padkantrolnyja. Ja heta baču, i, dumaju, nie tolki ja. I mnie heta vielmi balić. Ale, ja dumaju, što i ŭ ahientaŭ KDB jość patencyjał papracavać na niezaležnaść krainy (śmiajecca). Ale dla hetaha treba mianiać režym, a nie padtrymlivać jaho. 

***

«NN»: Siońnia Łukašenka ŭsio čaściej namiakaje na svoj adychod z pasady prezidenta. Jak budzie pieradavacca ŭłada, na vaš pohlad? I ci bačycie vy hodnaha pierajemnika?

AS: Nie budzie pieradavacca nijak. Łukašenka i Pucin — bieśśmiarotnyja. Jany ličać, što navat paśla śmierci buduć kiravać. Pieradačy ŭłady nie budzie. Ale pazbaŭleńnie ŭłady adbudziecca.

Što tyčycca pierajemnika, to nie pierajemnikam — barani Boža! — a hodnym kiraŭnikom dziaržavy mahli b stać šmat hodnych ludziej siarod apazicyjanieraŭ. I Statkievič, i Niaklajeŭ, i navat Šuškievič, niahledziačy na ŭzrost, i Paźniak… Zaraz, padčas hetaj palityčnaj vosieni, šmat novych cikavych lidaraŭ źjaviłasia. 

Siarod čynoŭnikaŭ byli ludzi ŭ 2010 hodzie, ja navat raźličvaŭ na niekatorych. Proźviščy nie budu nazyvać, ale siarod čynoŭnikaŭ zaŭsiody jość i buduć prafiesijanały, jakija buduć zdolnyja pracavać va ŭradzie demakratyčnaj Biełarusi. 

«NN»: Ale cikava, jakija asoby vam simpatyčnyja siarod čynoŭnikaŭ. Naprykład, toj ža Makiej?

AS: Makiej — heta *** [słova zamieniena pa prośbie jurysta «NN»] pa majoj sudovaj spravie. Jon padčas Płoščy-2010 byŭ kiraŭnikom Administracyi. I jon vyjšaŭ i skazaŭ, što rychtavalisia pravakacyi, vybuchi… Heta była chłuśnia. Abvinavačvali ludziej, jakija nie parušali nijakich zakonaŭ, navat łukašenkaŭskich.

Paśla hetaha Makieja nijak nie pakarali za heta. AAN pryznała, što maje pravy byli parušanyja, što na maim baku praŭda, ale jon nie adkazaŭ za svajo złačynstva. A razhladać złačyncu jak libierała ja nie mahu.

Uvohule ja nie razhladaju paasobku tych ludziej, jakija siońnia pracujuć na apraŭdańnie režymu. Adziny cikavy čałaviek dla mianie byŭ Kiryła Rudy, ale ž i jaho nakiravali chucieńka ŭ Kitaj, kali jon vypuściŭ knihu, dzie byŭ dyjahnaz ekanamičnaj sistemie. Ja nieznajomy ź im asabista, ale takija ludzi zaŭsiody patrebnyja ŭ ekanomicy, u budučyni jany mahli b uvajści ŭ skład niezaležnaha ŭrada. Kadry, jakija adekvatna aceńvajuć situacyju — jany jość.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?