Vy jašče nie padsiekli, što Alaksandr Łukašenka — čałaviek z humaram? To pažartuje, što «apošnija vybary my sfalšavali», to nakont Koli-pierajemnika. A pisaki nie dahaniajuć, pačynajuć zvanić na ŭvieś śviet.
U intervju aŭstryjskaj Die Presse jon tak i patłumačyŭ, adkazvajučy na pytańnie, ci sapraŭdy rychtujecca pieradać uładu ŭ spadčynu małodšańkamu: «U nas heta niemahčyma. I kali ja kazaŭ pra svajho małoha, to heta byŭ zvyčajny žart. Ale žurnalisty heta ŭspryniali čamuści surjozna».
«Čamuści»! Kaniečnie, kali b u nas pracavaŭ miechanizm ratacyi elit, jak u toj samaj Aŭstryi (dzie pra dynastyčnaje kiravańnie nahadvajuć chiba pomniki epochi Habsburhaŭ), to było b dziŭna, što biełarusy masava nie ŭjazdžajuć u humar aficyjnaha lidera. U krainie ž pierapisanaj kanstytucyi, «elehantnych pieramoh» i refierendumu, jaki pieravioŭ pieršaha prezidenta na «anlim» što da terminaŭ kiravańnia, — nie dziva, što adpaviedny humar padajecca złaviesnym. Toj vypadak, kali ŭ kožnym žarcie jość dola žartu.
I tym nie mienš! Jano b mo i chaciełasia prakrucić varyjant Alijeva, ale zanadta šmat čyńnikaŭ suprać. Kiroŭnaja viarchoŭka ŭsio bolej vyrazna asensoŭvaje: pravadyr nie viečny. Dy i sam jon zadumvajecca nad čyńnikami z razradu «puhaj abucha nie pierabješ».
Simptamatyčnaj vyhladaje śviežaja zajava nie apošniaha ŭ Łukašenkavym isteblišmencie čałavieka — Paŭła Jakuboviča: praz 5-6 hadoŭ na avanscenu biełaruskaj palityki vyjduć novyja ludzi. U intervju Die Presse Łukašenka faktyčna kaža toje samaje. Na pytańnie, ci budzie jon prezidentam praź dziesiać hadoŭ, adkaz byŭ taki: «Naŭrad ci. Ja dumaju, da hetaha času vyrastuć novyja ludzi, jakija voźmuć u ruki krainu i paviaduć jaje».
Praŭda, tut ža patłumačyŭ, što «u našaj krainie chto budzie prezidentam čarhovym, budzie vyznačać tolki biełaruski narod». Chto viedaje, jak vyhladaje u nas vybar narodu, nie maje patreby ŭ rasšyfroŭcy.
Takim čynam, sipmtomy śviedčać: Łukašenka źbirajecca na nastupnyja vybary, ale potym surjozna zadumajecca pra pierajemnika. I na vybary 2015 ci 2016 hoda moža być vysunuty novy kandydat ułady. Zaŭvažcie, što varyjant jaje pieradačy starejšamu synu nie admaŭlajecca. Chacia tut sapraŭdy ŭsio nie tak prosta.
Adpaviedna, pakul što palityčnuju sistemu buduć žorstka trymać u starych ramkach. Miechanizm elehantnych pieramoh musić jašče raz spracavać u pravieranym režymie. Nu chiba što padhulajuć Jeŭropie kaśmietyčnymi źmienami ŭ Vybarčym kodeksie.
A voś z 2011 hoda moža pačacca cikaviejšaja hulnia na ŭnutrypalityčnym poli. Sistemu daviadziecca pakrysie aphrejdzić. Mahčyma, u jaje buduć aściarožna ŭłučać kiravanuju apazicyju. Zrobiać vybary pa partyjnych śpisach. Takaja sistema nie zaminaje aŭtarytyryzmu ni ŭ Rasii, ni ŭ Kazachstanie. Paŭfabrykat partyi ŭłady pad brendam «Biełaja Ruś» užo napahatovie.
Palityčny aphrejd — reč dla hetaj ułady niekamfortnaja, ale z dvuch lichaŭ vybirajuć mienšaje. Stali pracavać mocnyja vonkavyja čyńniki. Kryzis, technałahičnaje adstavańnie i cisk Rasii zmušajuć ładzić ekanamičnyja reformy, zapuskać pryvatyzacyju, narmalizoŭvać dačynieńni z Zachadam. Usio heta niepaźbiežna ciahnie źmieny i ŭ palityčnaj nadbudovie.
I spakvala praces pajšoŭ. U zhadanym intervju Łukašenka padśviadoma navat vykarystaŭ hety vyraz Harbačova. Biełaruski kiraŭnik uchvaliŭ patrabavańni kolišniaha «žulla z MVF»: «Usie ŭmovy razumnyja. I čamu my chutka damovilisia? Bo ŭ nas hety praces užo idzie».
Jon dadaŭ, što jak prezident budzie «doŭha pamiatać dapamohu Mižnarodnaha valutnaha fondu, Zachadu našaj dziaržavie». Jašče bolš: «I budu pierakonvać svoj narod, kab jany heta acanili jak śled». Zajavy, što paru hadoŭ tamu vyhladali b fantastyčna.
Dadamo, što narod i tak padsiakaje fišku. Prajeŭrapiejski zruch u masavaj śviadomaści biełarusaŭ na 15 pracentnych punktaŭ za ličanyja miesiacy vyhladaje ci nie hałoŭnaj siensacyjaj śviežaha daśledavańnia NISEPD.
Kali letaś u vieraśni za ŭvachodžańnie ŭ ES byli hatovy prahałasavać tolki 26,7%, to sioleta ŭ červieni — užo 41,4%. A z toj Jeŭropaj u nas jašče ž ničoha tołkam i nie pačynałasia! :) Viarchi adno što źnizili hradus prapahandysckaj nianaviści da Zachadu. I tym nie mienš tut taksama praces pajšoŭ.
Pakazalnaja i jašče adna zajava aŭstryjskaj haziecie.
Kažučy pra stasunki z Rasijaj, Łukašenka ŭžyŭ refren «my adzin narod». Badaj, jon sapraŭdy tak dumaje. I byŭ čas, kali jamu zdavałasia, što heta mahičnaja formuła adčyniaje šlach da maskoŭskaha trona. Biełaruś jon ličyŭ projdzienym dla siabie etapam.
Ale žyćcio zmusiła nasupierak tezam pra «adzin narod» upiercisia roham i de-fakta baranić niezaležnuju dziaržavu. I siońnia, sa słoŭ Łukašenki, upłyŭ Rasii na postsavieckaj prastory słabieje. Na pytańnie, ci vyklikaje heta škadavańnie ŭ Biełarusi, jon adkazaŭ: «Chaj škaduje Rasija ab hetym».
Biełaruś, jakaja zdavałasia kamu-kolviek «projdzienym etapam», acaleła, zachavała niezaležnaść — i heta ŭžo niamała.
ZY. Aŭstryjskaja hazieta vyniesła ŭ zahałovak intervju Łukašenkavy słovy «In Russland ist eine Diktatur möglich» («U Rasii dyktatura mahčymaja»). Całkam pasaž taki: «Kali b u nas u Biełarusi była dyktatura, to Zachad nas by ŭžo daŭno razdušyŭ. My nie Rasija. Tam dyktatura mahčymaja. Jany mohuć dziakujučy jadziernaj zbroi dy enierhanośbitam być u baku ad krytyki. My ž zaležnyja ad śvietu».
U stenahramie na Łukašenkavym sajcie nakont Russland prybrana :) Vyrašyli nie dražnić miadźviedzia. Ale ž u Maskvie, badaj, i pa-niamiecku čytajuć :)
