Mienš čym praz tydzień paśla publikacyi repartažu «Salidarnaści» pra dajarku Viktoryju Jeŭściahniejevu i jaje niepaŭnaletnich dziaciej, jakija žyli ŭ niečałaviečych umovach
u vioscy Staryja Ciaruški Minskaj vobłaści, prablema była vyrašanaja. Kiraŭnictva SVK «Riešajuŝij» dało im dom u ahraharadku.

Nahadajem, paŭtara tydni tamu karespandenty «Salidarnaści» pabyvali ŭ domie, jaki słušniej budzie nazvać napaŭrazvalenaj budkaj, dzie tuliłasia siamja dajarki Viktoryi Jeŭściahniejevaj.

Maci dvuch niapoŭnahadovych dziaciej — Alošy i Natašy siami i vaśmi hadoŭ — pracuje dajarkaj u SPK «Riešajuŝij» užo niekalki hadoŭ. Jaje zarobak składaje prykładna 500 tysiač u miesiac. Na momant znajomstva siamja žyła ŭ napaŭrazvalenym budynku z dvuma maleńkimi pakojčykami i kalidoram, dzie ŭsie vokny byli zaštoranyja koŭdrami, a z padłohi ŭ dziciačym pakoi fantanavała ledzianaja vada z kanalizacyjnych trubaŭ.

Prykładna hod Jeŭściahniejeva, a taksama jaje siabroŭki, što taksama pracujuć na fiermie, nastaŭniki i prosta nieabyjakavyja ziemlaki prasili ŭ staršyni SVK «Riešajuŝij» Vasila Kupy, kab siamji dali novy dom. Tym bolš što svabodnaja žyłpłošča ŭ ahraharadku jość. Ale biezvynikova.

Padčas razmovy karespandenta «Salidarnaści» z Vasilom Vasiljevičam vyśvietliłasia, što pretenzij da Viktoryi jak da dajarki niama — jana dobra vykonvaje pracu. Ale prahučała, što novy dom treba zasłužyć. Taksama surazmoŭca zhadaŭ,

byccam by Jeŭściahniejeva ŭžo daviała da nienarmalnaha stanu papiaredniaje žyllo bolš za piać hadoŭ tamu.

I ŭsio ž mieniej čym praz tydzień paśla hetaj razmovy i publikacyi na «Salidarnaści» siamja Jeŭściahniejevaj usio-tki pierajechała ŭ novy dom. «Salidarnaść» vyśvietliła padrabiaznaści.

— Tak, ciapier Viktoryja žyvie ŭ novym domie. Heta fakt, — tolki i skazaŭ staršynia SVK 16 lutaha.

Bolš padrabiaznuju infarmacyju pa hetym pytańni dała namieśnik dyrektara pa navučalna-vychavaŭčaj rabocie dziciačaha sadka-škoły vioski Staryja Ciaruški Nadzieja Chamicevič.

— Vy dumajecie, my nie viedali pra stan spravaŭ? My nie raz źviartalisia da staršyni SVK z prośaj palepšyć žyćcio hetaj siamji. Nam vyrazna adkazvali: «U jaje byŭ cudoŭny dom, ale joj nie spadabałasia tam žyć, i jana pierajechała». Sprava ŭ tym, što Jeŭściahniejeva sapraŭdy žyła ŭ Ciaruškach u dobrym novym domie. Z mužam. Ale potym jana pajechała na radzimu muža. Tam, prykładna praz dva hady, u ich pačaŭsia razład. I jana, užo raźviedzienaja, viarnułasia siudy. Da hetaha momantu jaje dom atrymała inšaja siamja. Tamu što było, toje joj i dali. Heta pieradhistoryja.

— Dyk novy dom joj usio-tki dali?

— Tak. Napeŭna, praź niekalki dzion paśla vašaha vizitu jana jaho i atrymała! Jak u Ciaruški zajazdžaješ — tam ahraharadok — adzin z damoŭ-navabudaŭ joj i dali. Tam žyła žančyna ź dziećmi, ale hetaja siamja niadaŭna pierajechała ŭ inšy kałhas. I Viktoryja roŭnieńka paśla vašaha vizitu zasialiłasia tudy.

— Ale dzieci stolki času pražyli ŭ žudasnych umovach…

— Heta tak, u niečałaviečych umovach. Bolš za toje, ja jak miascovy žychar viedaju, što da Jeŭściahniejevych u hetym domie žyli piać ci šeść siemjaŭ. Jany skardzilisia: dzietki chvareli na astmu. Hetaje zachvorvańnie, dumaju, jany nabyli, pražyvajučy tam.

Što da losu Viktoryi i jaje dziaciej… Škoła nie zapluščvała vačej na toje, što adbyvajecca. (Varta adznačyć, što były dom Jeŭściahniejevaj znachodziŭsia pobač z budynkam škoły). My nieadnarazova źviartalisia da staršyni kałhasu. Ale, viedajecie, my — ludzi dziaržaŭnyja. Vyšej za dach skoknuć nie možam. Paraili: raz staršynia zapluščvaje na heta vočy, źviartacca da žurnalistaŭ, telefanavać na «haračuju» liniju.

Paśla hutarki z Nadziejaj Dzianisaŭnaj u «Salidarnaści» atrymałasia pahutaryć z sužycielem Jeŭściahniejevaj Siarhiejem, jaki ŭ momant našaj razmovy z vychavalnicaj dziciačaha sadka zabiraŭ maleńkaha Alaksieja z sadka. Surazmoŭca raskazaŭ, što ich novy dom znachodzicca na vulicy Pracoŭnaj i što jon ich «całkam zadavalniaje».

— U niadzielu vy ŭ nas pabyvali, a ŭ piatnicu my ŭžo zajechali ŭ inšy dom. Staršynia pryjazdžaŭ asabista, — padzialiŭsia jon.

Z samoj Viktoryjaj karespandentu pahavaryć nie ŭdałosia, bo jana źjechała na pachavańnie babuli, a jaje telefon byŭ adklučany.

U najbližejšy čas «Salidarnaść» źbirajecca pabyvać u novym domie siamji Jeŭściahniejevaj.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?