U pierachodzie “Płošča Pieramohi” pilnyja babulki – handlarki kvietkami – zatrymali apazycyjanera z ahramadnym plakatam.

Niebaraka staŭsia zabłukałym minakom, jaki razharnuŭ mapu Miensku, prystaviŭšy jaje da ściany. Pakul minak šukaŭ darohi, to daviedaŭsia – i na kaho pracuje, i za kolki dalaraŭ pradaŭsia, i jak u nas žyć choraša…

– Milicyja! Mi-li-cyja!

– Da adčapiciesia vy! Tut śviatło!…

Źnijakaviełyja babulki parazbrydalisia pa sutońniach, šeptam praklinajučy minaka.

Palito zacyravanyja, vočy patuchłyja…

Zaŭtra budzie žyć jašče horš.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?