Daroha ad Bresta da Davyd-Haradka zajmaje piać hadzin.

Padsieŭšy na pałovie darohi ŭ «Radzimič», što dobra spaźniaŭsia, ja sa ździŭleńniem vyjaviŭ, što bieły jon nie tolki zvonku, ale i znutry.
Šerań prastupała na złamanaj abšyŭcy stoli. Na abledzianiełych voknach možna było malavać lubyja ŭzory, padłoha sałona była pakrytaja ledzianoj skarynkaj, byccam koŭzanka na kołach.
Pasažyry, jakija stamilisia chutacca i stukać zubami, časam padychodzili da kiroŭcy i prasili «paddać žaru».
Ale toj tolki razvodziŭ rukami i skardziŭsia na nadvorje: maŭlaŭ, heta jano zrabiła nam takija vyprabavańni, a ja rablu ŭsio, što mahu.

I sapraŭdy rabiŭ. Navat u škodu sabie i biaśpiecy ruchu pieravodziŭ rehulatar aciaplalnika ŭ krajniaje stanovišča, kab prahretaje pavietra maksimalna dachodziła da pasažyraŭ. Pry hetym łabavoje škło było naskroź pramierzłym, i kiroŭcu ničoha nie zastavałasia, jak rukoj rasčyščać na im kvadracik, kab choć što-niebudź bačyć na darozie.

Zrešty, navat takija miery dapamahali słaba.
Bo sistema abahravańnia «Radzimiča» ŭładkavanaja tak, što patrubki ź ciepłanośbitam prachodziać tolki pa levym baku sałona, jak byccam sprava praduhledžanyja miescy dla pinhvinaŭ. Naturalna, cyrkulacyja pavietra była niapoŭnaj, i mierźli ŭsie, chto znachodziŭsia ŭ aŭtobusie, — 25 pasažyraŭ.

Na druhi dzień ja pacikaviŭsia ŭ abłasnym centry hihijeny i epidemijałohii: ci praduhledžanyja sanitarnymi normami limitnyja minimalnyja tempieratury ŭ transparcie. Akazałasia, što nie. U hramadstvie abarony spažyŭcoŭ mnie adkazali, što da ich z takimi pretenzijami nichto nie źviartaŭsia. Maŭlaŭ, kali čałavieka davieźli, pasłuha ličycca akazanaj, a pry jakoj tempieratury, zdajecca, i nie važna.

A voś što skazaŭ z hetaj nahody hienieralny dyrektar AAT «Brestabłaŭtatrans» Ananij Chvaściuk:

— Techničnyja charaktarystyki aŭtobusaŭ «Radzimič», jakija składajuć vialikuju častku parku małoj i siaredniaj jomistaści, nie zabiaśpiečvajuć kamfortnych umovaŭ dla pasažyraŭ pry tempieratury navakolnaha pavietra nižej za minus 15
[u niadzielu ŭ Bresckim rehijonie było kala 18 marozu]. Choć i paliva ŭ takija marazy davodzicca tracić značna bolš, my prosta nie ŭ stanie ničoha zrabić, pakul nie stanie choć by na niekalki hradusaŭ ciaplej.
Aŭtobusy małoj umiaščalnaści «Radzimič» A092 vypuskajucca z 2005 hoda na Homielskim aŭtaramontnym zavodzie. Vyrablenyja na bazie hruzavoha šasi Isuzu.
Dadzienaja madel z paŭćviordymi siadzieńniami pryznačanaja dla vykarystańnia ŭ asnoŭnym na pryharadnych maršrutach. Adnak realna na joj ažyćciaŭlajucca pieravozki na «mižhorad».
Na dumku mnohich pasažyraŭ, stupień kamfortu ŭ hetych aŭtobusach pakidaje žadać lepšaha.
Maksimalnaja chutkaść — 75 km u hadzinu — čaściakom nie dazvalaje vytrymlivać hrafik ruchu. Ale najbolšyja narakańni vyklikaje sistema aciapleńnia i vientylacyi. Uletku ŭ sałonach vielmi horača, zimoj — chałodna. I nie tolki pry ekstremalnych marazach.
Voś taki nie samy ŭdały prykład impartazamiaščeńnia.
Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?