Luby, chto cikavicca žyćciom i śmierciu nie tolki ekanomik dy krain, ale i čałaviečych havorak, napeŭna ŭžo čuŭ pra toje, što Oxford Dictionaries abviaścili słovam 2016 hoda termin «post-truth», ci «postpraŭda». Vydaŭcy samych paznavalnych słoŭnikaŭ u śviecie vyznačyli postpraŭdu jak termin, źviazany «z akaličnaściami, u jakich abjektyŭnyja fakty mienš upłyvajuć na farmavańnie hramadskaj dumki, čym apielacyja da emocyj ci asabistych zababonaŭ».

Ułasna, majo vykazvańnie na hetuju temu možna było b abmiežavać tryma spasyłkami: voś hetaj, hetaj i hetaj. Ale treba ahučyć i vysnovy.

Heta pačałosia prykładna na tym etapie (2012 h.), kali Facebook zdabyŭ miljardnaha karystalnika. Ziernie było zakładzienaje jašče raniej, u eru LiveJournal, jakaja dała nam pieršyja emacyjnyja šabłony nas samich. My vyvučylisia dumać, sumavać i kachać tak, kab heta vyhladała kiniematahrafična. Kab našaja zajzdraść, hłupstva, zdrady nie adšturchoŭvali, a pa-halivudsku pryvablivali jak maha bolej novych frendaŭ. Pieršyja Jaho Varsiejšaści, pieršyja radenaŭskija samotniki ŭ ciopłych klatčastych pledach na padakońniku, pieršyja kociki i fotki ježy (jak markier taho, što žyćcio ŭdałosia) źjavilisia jašče tady.

Ale pierasialeńnie płaniety ŭ Facebook stała toj miažoj, za jakoj žyćcio čałaviectva kančatkova razdvoiłasia na śviet adnosna sapraŭdnych emocyj dy stanaŭ i śviet vyhadnych miedyjnych uvasableńniaŭ tych emocyj dy stanaŭ. Facebook-paśpiachovaść, facebook-zadavalnieńnie, facebook-bałbatlivaść i navat facebook-zmaharstva kančatkova razdvoili kolkaść istot, jakija čytajuć naviny.

Takim čynam, post-truth naradžajecca nie miedyjami, a čytačami i hledačami. Usimi ichnymi demanami i ŭnutranymi narcysami. U aŭdytoryi źjaviłasia hłybokaje razumieńnie taho, što pramoŭlenaje słova moža być pramoŭlenym tolki dziela taho, kab niekamu spadabacca.

Savieckaja «abjektyŭnaść», ź jakoj ja ad dušy byŭ pazubaskaliŭ u «Voziery radaści», źnikła jašče raniej, kali postfrejdysty nam patłumačyli, što praz raskoł subjekta paznańnia nijakaha adzinaha «ja» bolej nie isnuje. A siemijotyki dadali, što realnaść jość sumaj reprezientacyj, u jakuju nie vielmi varta vieryć. Ale na toj momant nichto nie moh dapuścić, što hetyja humanitarnyja kiničnyja praktykavańni skončacca źjaŭleńniem ličbavaha oruełaŭskaha monstra. I toj sprytnieńka (za 4 hady!) navučyć treciuju ad sonca płanietu nie vieryć u praŭdu.

Papularnaść Pucina, blickryh ultrapravych u Jeŭropie, «Krym naš» z adnaho boku i «Chto nie skača, toj maskal» — ź inšaha; «Brekzit», pieramoha Trampa — usio heta kalektyŭnyja zaklony postpraŭdy.

Vy zaŭvažyli, jak pavolna my apynulisia ŭ śviecie, u jakim bolej niemahčyma tranślavać sensy? U śviecie, jaki čakaje ad ciabie tolki facebook-afarystyčnaści, tvitar-iranizmu, instahram-pryhažości? Vy razumiejecie, što zaraz Chrystu, kab zasnavać novuju carkvu, spatrebiłasia b zapisać smuzi-čelendž dla YouTube i nabrać miljon prahladaŭ? Pa-inšamu nijak, idyličnyja dumki łuzieraŭ nichto nie šeryć.

Za vybucham Suśvietnaha handlovaha centra stajali śpiecsłužby, amierykancy finansavali i ŭzbrojvali Al-Kajdu, u Siryi Rasija bjecca ź IDIŁam, Stalin byŭ hienijalnym i vielmi dobrym kiraŭnikom, baćkam narodaŭ, a Harbačovu za razvał SSSR zapłacili masony — vielizarnaja kolkaść ludziej, cełyja krainy vierać u hetuju łabudu. I kali im skazać, što heta nie tak ci, prynamsi, u niekatorych vypadkach nie zusim tak, ciabie pačnuć hnabić. Bo ty kažaš niapraŭdu.

Bo ŭ tvaju praŭdu nichto nie vieryć.

Z časoŭ antyčnaści hetyja paniaćci — praŭda i viera — znachodzilisia ŭ stanie ŭparadkavańnia. U praŭdu my musim vieryć, bo inakš zrobimsia drennymi. Byli, kaniečnie, kiniki, jakija padžartoŭvali, što praŭda pavinnaja być praŭdapadobnaj, ale heta vyhladała jak miakkaje naviazvańnie pasłuh łahohrafa lubomu afinianinu, jaki źbirajecca adsudzić u žonki dom. Kiniki nie stavili pad sumnieŭ sam paradak. Spačatku praŭda jak absalut, a potym viera jak dobraja jakaść asoby.

«Słova 2016 hoda», post-trurth, źmianiaje ŭsio. Ciapier viera kanstrujuje praŭdu, a nie naadvarot. Ciapier viera karanuje toje ci inšaje błazienstva absalutnaj adznakaj «praŭdzivaści», i nijak inakš!

Kali bolšaja častka nasielnikaŭ Facebook z tvaje stužki pavieryć, što biełaje jość čornym, hetyja paniaćci nasamreč pamianiajucca miescami. I nie budzie nijakaha šlachu patłumačycca. U hetym sensie samym žorstkim vyčvareńniem luboj hibrydnaj vajny mahła b stać poŭnaja padmiena frendstužak karystalnikaŭ varožaj krainy na palityčna antypodnyja (hł. artykuł pra BigData). Adnaho razu, čytajučy statusy asobnych nasielnikaŭ Kryma, ja navat pačaŭ padazravać, što takaja technałohija ŭžo va ŭžytku.

Apisanaje vyšej aznačaje nie tolki asłableńnie mocy słova. Jano aznačaje i źmianieńnie sutnaści dziei. Bo praŭda była jakraz tym pasiarednikam pamiž abiacańniem i vykanańniem, łohasam i ŭčynkam. Zaraz palityki mohuć rabić u pryncypie ŭsio, što im pryjdzie ŭ hałavu, hałoŭnaje — mieć dobrych adminaŭ štabnych akaŭntaŭ u sacyjalnych sietkach. Toj, chto hladzieŭ Veep, moža dadać: usie dziejasłovy ŭ hetym abzacy treba čytać nie ŭ budučym, a ŭ ciapierašnim časie.

Što da mianie, dyk skažu ščyra. Mianie zakałupaŭ postmadern i jaho postapakaliptyčnyja nastupstvy. Usie hetyja hulni z adnosnaściu ŭsiaho, u tym liku etyčnaha, u tym liku balučaha, u tym liku niečałaviečaha. Ź jaho niedavieram da historyi, asoby, dumak, dušy i pačućciaŭ.

Słova było dadzienaje čałavieku nie dla taho, kab tkać ź jaho pavucińnie adnosnaści. Luby, chto kali-niebudź prysutničaŭ na pachavańni rodnaha, viedaje, što ŭ hetym śviecie ŭsio vielmi prosta. Zanadta navat prosta. I ničoha asabliva łajkanaha z hetaha «prosta» nie vylepiš.

Ja mahu sumniavacca ŭ realnaści, dapuskać, što toj «ja», jaki piša hety tekst, źjaŭlajecca sukupnaściu reprezientacyj, jakaja retranśluje tatemičny huł miedyjnaj ziamli.

Ale ja pa-raniejšamu vieru ŭ praŭdu. I, pa staroj biełaruskaj tradycyi, budu namahacca adšukać jaje. Chacia b u tym kantencie, jaki na mianie abrynajuć štodzionnyja naviny.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?