Cyvilnuju vopratku, «jak elemient maskiroŭki», dla supracoŭnikaŭ milicyi nichto nie admianiaŭ, i napadać na takich milicyjanieraŭ nikomu nie dazvolena. Tak ministr unutranych spraŭ Ihar Šunievič prakamientavaŭ Jeŭraradyjo sud nad hramadskim aktyvistam Śviatasłavam Baranovičam, jakoha vinavaciać u hvałcie ŭ dačynieńni da supracoŭnikaŭ milicyi.
Šunievič: «Usie, chto budzie kidacca baranić, buduć i dalej atrymlivać. Tolki tak. Hramadski paradak nieparušny i niedatykalny. I hramadzianie, jakija žadajuć, pavinny dapamahać navodzić paradak, a nie pieraškadžać pracy milicyi. Tamu pamyłka ŭ abjekcie - heta jaho asabistaja prablema i trahiedyja. My navodzim paradak usimi dastupnymi zakonnymi mietadami, a apieratyŭnuju pracu nichto nie admianiaŭ, cyvilnuju vopratku, jak elemient maskiroŭki, taksama nichto nie admianiaŭ. Tamu budziem pracavać, jak i raniej. Ale, pavyšajučy svoj prafiesijanalizm i ŭličvajučy hety vypadak, u tym liku».
Nahadajem, paśla «Marša niedarmajedaŭ» viasnoj 2017 hoda milicyjanty ŭ cyvilnym pačali žorstka zatrymlivać anarchistaŭ, udzielnikaŭ šeścia. Śviatasłaŭ Baranovič kinuŭsia baranić maładzionaŭ ad nieviadomych napadnikaŭ. Ciapier jaho vinavaciać u hvałcie ŭ dačynieńni da supracoŭnikaŭ milicyi. Na sudzie prakuror Sierhijenka paprasiła dla aktyvista čatyry hady źniavoleńnia. 28 lutaha pavinny byli abviaścić prysud, ale pasiadžeńnie było pieraniesienaje na 12 sakavika.
