Maładyja mienčuki cudam zastalisia žyvyja paśla taho, jak u ich aŭtamabil z boku siłavikoŭ prylacieła hranata. U vyniku ŭ chłopca — razryŭ barabannaj pieraponki, u dziaŭčyny — krovaźlićcio ŭ vočy. Šmatlikich askołačnych ranaŭ nie źličyć u abaich. Pra ich piša «Biełsat».
Mašyna paśla vybuchu śviatłošumavoj hranaty ŭ Miensku, 10 žniŭnia, na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
Małady ajcišnik Alaksiej V. i jahonaja dziaŭčyna Valeryja T., dyzajnierka viasielnych strojaŭ, pajechali na aŭtamabili spatkacca ź siabrami dy pašpacyravać ź imi pa viačernim Miensku paśla pracoŭnaha dnia 10 žniŭnia. Para kiravałasia ad stancyi mietro «Spartyŭnaja» ŭ biełaruskaj stalicy da kompleksu «Kaskad», ale pa darozie — la stancyi mietro «Puškinskaja» — jany trapili ŭ zator. Ruch byŭ spynieny: u hetym rajonie na vulicu vyjšli pratestoŭcy, jakija damahalisia svabodnych i spraviadlivych vybaraŭ u Biełarusi. Niepadalok hrupavaŭsia AMAP.
«Ludzi čakali ŭ mašynach, bo akcyja była mirnaja. Raz-poraz vychodzili z aŭto, kab raźmiać nohi, dzialilisia vadoj. Byli siemji ź dziećmi», — raspaviała Valeryja.
Kavała śviatłošumavoj hranaty, jakaja trapiła ŭ aŭto ŭ Miensku 10 žniŭnia na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
Kali pačalisia vybuchi i vystrały z boku siłavikoŭ, to para ŭsio roŭna adčuvała siabie dosyć biaśpiečna. Im padavałasia, što situacyja abvastrajecca, ale padziei razhortvajucca niedzie daloka dy ich nie zakranuć.
«My nie dumali, što pa nas buduć stralać. Pobač ža ŭ korku stajali haradskija aŭtobusy i tralejbusy, chaj sabie i amal pustyja, ale my nie dumali, što ŭ hety bok buduć palić», — padkreśliŭ Alaksiej.
Źnianacku ŭ ich bok prylacieła hranata, stuknułasia ab mašynu i ŭzarvałasia. «My siadzieli ŭ aŭcie. Raptam udar i cišynia. Mianie ahłušyła, ja ničoha nie adčuvała i nie razumieła. Siabie ja nie bačyła. Hlanuła navokał — kroŭ była ŭsiudy. Z Alaksieja litaralna strumieniami liłasia kroŭ. My vyskačyli z mašyny i nie viedali, kudy biehčy. Tam uciakali ludzi i jany zadali nam kirunak uciokaŭ. Bieź ich my b nie dali rady», — raskazała Valeryja.
Achviary śviatłošumavoj hranaty ŭ Miensku, 10 žniŭnia, na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
Pavodle Alaksieja, jaki siadzieŭ tady na miescy kiroŭcy, hranata trapiła ŭ styk pamiž łabavym škłom i dacham, krychu vyšej ad jahonaha tvaru: «Była ŭspyška, a potym ciemnata i cišynia». Na jahonuju dumku, niemahčyma, kab hetuju hranatu kinuli ŭručnuju. Ad ichnaha aŭtamabila da AMAPu było blizu 300 mietraŭ — nichto b nie kinuŭ na takuju adlehłaść uručnuju.
«Vidać, stralali z marcir ci ručnych hranatamiotaŭ. Pryčym metanakiravana pa ludziach. Pry tym nijakich papiaredžańniaŭ pra ataku i streły my nie čuli», — zaŭvažyŭ Alaksiej.
Achviary śviatłošumavoj hranaty ŭ Miensku, 10 žniŭnia, na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
U ahulnym chaosie i panicy nielha było vyklikać chutkuju dapamohu, bo telefonnaja linija była pierahružanaja. Da taho ž lekary naŭrad ci dabralisia b da paciarpiełych, bo prajeznaja častka zastavałasia zabłakavanaj. Dziaŭčynu i chłopca padabraŭ taksist, jaki biaspłatna razvoziŭ pierapałochanych ludziej ź miesca zdareńnia.
«My jechali pa ŭzbočynie, pa hazonach, a minaki išli nam nasustrač i nie razumieli, kudy my jedziem. Tady ja vysunułasia praz akno i pakazvała ludziam akryvaŭlenaje adzieńnie. Jany bačyli i rasstupalisia», — hetak uzhadvaje toj viečar Valeryja.
Achviary śviatłošumavoj hranaty ŭ Miensku, 10 žniŭnia, na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
Kiroŭca davioz paru ŭ najbližejšuju miedyčnuju ŭstanovu — heta akazaŭsia radzilny dom № 2 u Miensku.
«Tam byli ŭ šoku, ale pryniali nas i vyklikali chutkuju», — dadała dziaŭčyna.
Maładych ludziej zavieźli ŭ Vajskovy špital, dzie im akazali ŭžo bolš hruntoŭnuju dapamohu. Ale pa lakarni chadzili čutki, što ŭsimi paciarpiełymi na pratestach zacikaviŭsia Śledčy kamitet i lepiej było b tut nie zastavacca.
«Alaksiej byŭ vielmi mocna paranieny. U jaho byli vielmi hłybokija rany, mocnaje ranieńnie ŭ hrudzi, dzirki ŭ rukach i nahach, tamu jon musiŭ zastacca. A ja mahła chadzić, tamu pastanaviła viarnucca dadomu», — adznačyła Valeryja.
Achviary śviatłošumavoj hranaty ŭ Miensku, 10 žniŭnia, na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
Nastupnyja dva dni jana jeździła da znajomych na pieraviazki. Tyja vyciahnuli joj z nahi kavałak škła. Ale ŭvieś čas jana kiepska čuła, joj byli patrebnyja kapielnicy i antybijotyki, tamu jana źviarnułasia da doktara, a toj skiravaŭ jaje ŭ Respublikanski centr otałarynhałohii na vulicy Suchoj u Miensku.
U dziaŭčyny dyjahnastavali ŭzryŭnuju ranu, askołačnyja ranieńni nižnich i vierchnich kaniečnaściaŭ, šyi, tvaru, paškodžańnie barabannych pieraponak, krovaźlićcio ŭ vočy, inšarodnyja cieły ŭ vačach.
«U mianie dyk jašče ŭsio bolš-mienš. A ŭ Alaksieja, majho chłopca, łopnuła barabannaja pieraponka, a jon muzyka, hraje ŭ hurcie. I heta vielmi važna dla jaho. Nie viedaju, jak jon, biedny, daść rady», — kaža dziaŭčyna.
Achviary śviatłošumavoj hranaty ŭ Miensku, 10 žniŭnia, na Puškinskaj. Fota dasłali čytačy Belsat.eu
U Alaksiejevym dyjahnazie značycca nastupnaje: kambinavanyja paškodžańni, spałučanaja traŭma hałavy, kaniečnaściaŭ, hrudziej, žyvata, šmatlikija askołačnyja ślapyja ranieńni šyi, hrudziej, abiedźviuch kiściaŭ, pravaha pieradplečča, piaredniaj brušnoj ścienki, levaha biadra i halonki, paškodžańnie barabannaj pieraponki, traŭmatyčny razryŭ pravaj barabannaj pieraponki, vostraja dvuchbakovaja niejrasensornaja tuhavuchaść.
«Spadziajusia, što my paciarpieli niedaremna… Vielmi b chaciełasia, kab takoje ŭ našaj krainie bolš nikoli nie paŭtaryłasia», — padkreślivaje Alaksiej.
Maładyja ludzi źbirajucca padavać skarhi ŭ prakuraturu i Śledčy kamitet.
«My byli ŭ zatory. Pavodle jakoha takoha zakonu amapaŭcy stralajuć pa ludziach u korku? Što heta takoje? Adnaho prabačeńnia tut mała. Vinavatyja musiać być pakaranyja pavodle zakonu», — adznačaje Valeryja.
