Ciapier Siarhiej u Homielskim SIZA, dzie ŭ zakrytym režymie prachodzić sud.
«Praź niežadańnie rasstacca z uładaj u Biełarusi całkam razhromlena svaboda vykazvać svajo mierkavańnie, svaboda schodaŭ, svaboda atrymlivać i raspaŭsiudžvać infarmacyju, stračany niezaležnyja ŚMI, pravaabarončyja arhanizacyi, zakonnaść i davier da pravaachoŭčaj i sudovaj sistem, — kaža Cichanoŭski z-za krataŭ. — Ale biełarusy zdabyli salidarnaść i ŭpieršyniu adčuli siabie nacyjaj, ubačyli vielizarnuju padtrymku za miažoj. Pa sutnaści, idzie ahulnapłanietarnaja rekłamnaja kampanija Biełarusi. Paśla pieramohi demakratyi, jakaja niepaźbiežnaja, my zmožam hetuju suśvietnuju viadomaść vykarystoŭvać dla dynamičnaha raźvićcia dziaržavy, kažu heta jak rekłamščyk z 15-hadovym stažam. Idzicie da pieramohi!»
Pasłańnie z-za krataŭ da hadaviny vybaraŭ pieradaje i Viktar Babaryka, jon užo adbyvaje termin u kałonii ŭ Navapołacku. Jak prachodziŭ pratest, Viktar daviedvaŭsia ad svaich advakataŭ, z navinaŭ na TB, jakija treba było ŭsprymać naadvarot, i, kaniešnie, pa sihnałach aŭtamabilaŭ, jakija čuli ŭ SIZA KDB.
«Ja nikoli nie chacieŭ zastacca i žyć u Biełarusi tak, jak chaču hetaha zaraz, — kaža palitviazień. — I choć z 18 červienia minułaha hoda [dzień, kali jaho zatrymali siłaviki] ja nie bačyŭ krainy, razumieju: vobraz budučaj Biełarusi, jaki jość u mianie ŭ hałavie, padzialaje vielmi šmat ludziej».
